dodano: 2009-07-16 17:18 | aktualizacja:
2009-07-16 18:13
autor: Janusz Sulisz |
źródło: PS/media2/inf. wł.
Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.
Mecz został rozegrany z Sosnowcu na stadionie miejscowego Zagłębia i zakończył się wynikiem 1:1. Teraz na drużyny czeka rewanż w estońskim Tallinie. Na koniec środowego spotkania Wisły i Levadii komentator sportowy Bożydar Iwanow poinformował o
ewentualnej możliwości transmisji meczu rewanżowego przez Polsat Sport, ale tylko pod warunkiem, że jakaś telewizja w Estonii zajmie się produkcją materiałów. Wtedy Polsat Sport kupi je i wyemituje w Polsce.
16 lipca o godz. 16:50 i 17 lipca o godz. 22:40 pokazane zostaną powtórki z meczu.
Co ciekawe, problem przy transmisji sportowej na żywo spowodowany złymi warunkami atmosferycznymi nie jest faktem jednorazowym. Już kiedyś stacja Polsat Sport z powodu silnego wiatru miała problemy przy emisji spotkania siatkarek w Bielsku-Białej. Polsat Sport korzysta z dosyłu via satelita do własnego uplinku przy ulicy Łubinowej 4a w Warszawie skąd końcowy sygnał jest emitowany na satelitę Hot Bird - 13E. W przypadku nieszczęsnej transmisji Polsatu Sport przeszkodziła silna burza nad Sosnowcem, co uniemożliwiło dosył do pośredniego satelity. Powrócono do transmisji live pod koniec drugiej połowy, gdy burza już przeszła, ale deszcz jeszcze padał. Utrudniony był także pomeczowy komentarz w otwartym studio Polsatu Sport.
Parametry dosyłu z Sosnowca:
satelita: Atlantic Bird 1 - 12.5°W
częstotliwość: 12,616 Ghz
polaryzacja: H
SR: 8570
FEC: 3/4
standard: HD/DVB-S2 MPEG-4 /H.264 (18Mbps)
Inaczej sprawa wygląda, kiedy transmisje przeprowadza
CANAL+ Sport, dla którego fatalna pogoda nie jest problemem, ponieważ korzysta z łączy światłowodowych, pociągniętych przy współpracy z TP SA od większych stadionów drużyn Ekstraklasy w Polsce. CANAL+ Sport nauczył się tego, bo wcześniej podczas dosyłów satelitarnych miewał podobne problemy, m.in. podczas meczów Wisły Kraków. Teraz jest w pełni uniezależniony od pogody, o ile stadion ma dostęp do światłowodu (awaryjnie na stadion bez takiego łącza wysyłany jest wóz transmisyjny). Dziwne jednak, że Polsat Sport nie był w stanie zapewnić sobie awaryjnego łącza światłowodowego.
Materiał chroniony prawem
autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.