Cyfrowy Polsat współwłaścicielem sieci mPunkt

dodano: 2009-11-10 10:38 | aktualizacja: 2009-11-10 13:07
autor: Anita Dąbek | źródło: CP

Cyfrowy Polsat, z myślą o poszerzeniu sieci sprzedaży usług zintegrowanych (telewizja, telefon, Internet), zakupił za kwotę 24,6 mln złotych 45 proc. udziałów w spółce posiadającej trzeciego pod względem wielkości dystrybutora usług telefonii mobilnej w Polsce – mPunkt. Docelowo Cyfrowy Polsat zamierza nabyć pakiet większościowy w tej spółce, pod warunkiem wyrażenia zgody przez UOKiK na dokonanie transakcji.

Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.

Jest to kolejny ważny krok w realizacji naszej strategii multioperatora, polegający na rozwoju sieci sprzedaży usług zintegrowanych, które planujemy wprowadzić w 2010 r. Wierzymy, że doświadczony zespół mPunktu przyczyni się do szybkiego rozwoju całej naszej sieci, a profesjonalne centrum szkoleniowe, którym dysponuje zapewni regularne podnoszenie kwalifikacji z zakresu telekomunikacji przez wszystkich naszych przedstawicieli handlowych – powiedział Dominik Libicki, Prezes Zarządu w Cyfrowym Polsacie SA.

Chciałbym podkreślić, że planujemy kontynuować współpracę mPunktu z Polkomtel SA. Co więcej, jesteśmy gotowi bardzo silnie wspierać sprzedaż produktów i usług Polkomtela, ponieważ wprowadzane przez Cyfrowy Polsat usługi zintegrowane nie będą stanowiły bezpośredniej konkurencji dla pojedynczych usług telekomunikacyjnych sprzedawanych przez tego operatora – dodał Dominik Libicki.

Przychody mPunktu wyniosły w 2008 r. 571 mln zł (wzrost o 19 proc. w porównaniu do 2007 r.), EBITDA wyniosła 9,4 mln zł (wzrost o 46% w porównaniu do 2007 r.) zaś marża EBITDA wyniosła 1,6% (w porównaniu do 1,3% w 2007 r.). W I połowie 2009 r. przychody mPunktu wyniosły 238 mln zł, EBITDA wyniosła 4,8 mln zł a marża EBITDA 2%. Zysk netto wypracowany przez Spółkę w 2008 wyniósł 1,9 mln zł, oraz 1,5 mln zł w I połowie 2009 r. Spółka na dzień dzisiejszy nie posiada żadnego zadłużenia.

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.