reklama
reklama
SAT Kurier logowanie X
  • Zaloguj
ODBLOKUJ-REKLAMY.jpg

Na razie bez kontroli NIK w KRRiT w sprawie DVB-T

dodano: 2012-03-16 16:53 | aktualizacja: 2012-03-16 17:11
autor: Łukasz Knapik | źródło: gazetaprawna.pl/polska.newsweek.pl/naszdziennik.pl

KRRiT W środę 14 marca br. połączone sejmowe komisje: kultury i środków przekazu oraz kontroli państwowej negatywnie zaopiniowały w środę projekt uchwały Sejmu w sprawie kontroli NIK dotyczącej udzielania przez KRRiT koncesji na nadawanie na multipleksach cyfrowych. Za głosowało 16 posłów, przeciw było 26. Zgłoszony przez PiS projekt odrzucono głosami PO, Ruchu Palikota i SLD. Tymczasem wniosek do NIK o kontrolę procesu koncesyjnego KRRiT skierowali bezpośrednio posłowie Solidarnej Polski.



Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.
Posiedzenie połączonych sejmowych komisji: kultury i środków przekazu oraz kontroli państwowej było czwartym w sprawie nieprzyznania przez Krajową Radę Radiofonii i Telewizji (KRRiT) miejsca dla TV Trwam w naziemnej telewizji cyfrowej.

Przewodniczący KRRiT Jan Dworak poinformował, że we wtorek KRRiT obradowała nad wnioskiem Fundacji Lux Veritatis o wstrzymanie decyzji koncesyjnych i go odrzuciła. - To niemożliwe, bo proces cyfryzacji byłby opóźniony. To oznaczałoby straty dla firm, dla widzów - powiedział Jan Dworak. Przewodniczący argumentował, że taki sam wniosek Fundacja może złożyć w sądzie. Posłanka Prawa i Sprawiedliwości (PiS) Elżbieta Kruk odpowiedziała, że przewodniczący KRRiT mówi o niebezpieczeństwie opóźnienia procesu cyfryzacji, podczas gdy - jak argumentowała - jeden podmiot, który dostał koncesję, zaczął nadawać po roku od jej otrzymania, a drugi dotąd nadaje tylko próbny techniczny program.

Jan Dworak podkreślił, że KRRiT nie uchyla się przed kontrolą Najwyższej Izby Kontroli (NIK), jednak - jak ocenił - wszczynanie jej w tym momencie byłoby uprzedzaniem i podważaniem działań niezawisłego sądu. Przypomnijmy, iż do sądu administracyjnego decyzję KRRiT odmawiającą miejsca na multipleksie zaskarżyły Fundacja Lux Veritatis, nadawca Trwam (więcej tutaj), oraz Mediasat, nadawca Tele5 (więcej tutaj). W czasie, gdy odbywało się posiedzenie połączonych komisji wiadomo było tylko o zaskarżeniu decyzji KRRiT przez Lux Veritatis.

Elżbieta Kruk z PiS argumentowała, że rozpoczęcie kontroli przez NIK już teraz jest zasadne, bo procedura odwoławcza w KRRiT zakończyła się. Podkreśliła, że sąd będzie badać tylko legalność decyzji KRRiT wydanej dla Fundacji Lux Veritatis, podczas gdy NIK - zgodnie ze swoimi kompetencjami - mogłaby zbadać także celowość, rzetelność i gospodarność całego procesu koncesyjnego na naziemne nadawanie cyfrowe.

Arkadiusz Czartoryski z PiS, który przewodniczył obradom, przed głosowaniem w sprawie projektu uchwały PiS nie poddał pod głosowanie wniosku, który na jednym z poprzednich posiedzeń zgłosiła Julia Pitera z Platformy Obywatelskiej (PO), która chciała, by komisje zrezygnowały z głosowania w sprawie zlecenia NIK kontroli działalności KRRiT do czasu rozpatrzenia sprawy przez sąd. - Moja propozycja dawała szansę na powrót do tego wniosku w momencie rozstrzygnięcia sprawy przez sąd administracyjny. W związku z tym należy sobie odpowiedzieć na pytanie, dlaczego PiS nie skorzystało z tej wyciągniętej ręki, tylko poszło na odrzucenie definitywne tego wniosku. Ja wywodzę stąd bardzo prosty wniosek - oni naprawdę tej kontroli nie chcieli - powiedziała Julia Pitera z PO po posiedzeniu komisji. - Platforma Obywatelska chciała zastosować trick: odkładać sprawę kontroli na lata - powiedział poseł Arkadiusz Czartoryski z PiS. Według niego taktyka PO była następująca: jak rozdzielone zostaną wszystkie miejsca na multipleksie, to wtedy róbcie sobie kontrole. I nawet jak się okaże, że być może rzeczywiście były jakieś uchybienia w procesie koncesyjnym, to nic nie da się zrobić, bo nie będzie już miejsc na multipleksie.

Na konferencji prasowej posłanka Elżbieta Kruk z PiS zwróciła uwagę, że po raz pierwszy posłowie zagłosowali przeciwko kontroli NIK. Zawsze Sejm korzystał z tej możliwości. Elżbieta Kruk zapowiedziała obronę uchwały na posiedzeniu plenarnym Sejmu. Posłanka wyjaśniła, że w Sejmie odbędzie się drugie czytanie projektu, tyle tylko że z negatywną rekomendacją komisji. Bo wynik głosowania oznacza, że obie komisje zarekomendują Sejmowi, by uchwałę odrzucił. Ale taka rekomendacja nie jest dla posłów wiążąca.

Po posiedzeniu połączonych komisji przewodniczący klubu parlamentarnego Solidarna Polska (SP) Arkadiusz Mularczyk powiedział, że jego klub złożył wniosek do NIK o kontrolę procesu koncesyjnego. - Chcemy, żeby proces koncesyjny dotyczący TV Trwam został skontrolowany, żeby NIK oceniła, czy doszło do przestrzegania prawa lub jego złamania - oświadczył Arkadiusz Mularczyk. Poseł wyjaśnił, iż taki wniosek nie musi być poddawany pod głosowanie w Sejmie, więc nie ma przeszkód, żeby znalazł się na biurku prezesa NIK Jacka Jezierskiego. Dodał, że odrębną kwestią jest to, kiedy NIK taką kontrolę mogłaby przeprowadzić. Na pewno stałoby się to szybciej, gdyby uchwałę w tej sprawie podjął cały Sejm. Arkadiusz Mularczyk podkreślił, że NIK musi uwzględnić każdy poselski wniosek o kontrolę. 


Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.




Więcej z kategorii TV naziemna na świecie


Informacje
reklama
reklama
reklama
reklama
reklama
HOLLEX.PL - Twój sklep internetowy

Mini PC Homatics Dongle Q

Homatics Dongle Q to najpotężniejszy odtwarzacz multimedialny 4K na rynku...

239 zł Więcej...

Miernik Satlink ST-6986 DVB-T/T2/C DVB-S/S2 z podglądem i testerem optycznym

Miernik Satlink ST-6986 do pomiarów cyfrowych sygnałów satelitarnych DVB-S/S2, naziemnych...

1 630 zł Więcej...

Odbiornik Spycat Mini V2

Spycat Mini V2  - mały, tani odbiornik satelitarny HD w...

219 zł Więcej...