dodano: 2012-07-25 15:33 | aktualizacja:
2012-07-25 17:32
autor: Janusz Sulisz |
źródło: lenizdat.ru
Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.
Andriej Tkaczenko, prezes
General Satellite, powiedział, że
RGC będzie pełnić funkcję partnera technologicznego, który zapewni niezbędną infrastrukturę nadawczą. Natomiast General Satellite zapewni finansowanie dla nowego projektu. General Satellite będzie miało 51 proc. udziałów w nowym przedsięwzięciu. Według Tkaczenki, przygotowania do wejścia na rynek Kambodży rozpoczęły się około dwa lata temu. Tkaczenko zauważył, że do porozumienia doszło również dlatego, że RGC zastanawiało się nad uruchomieniem sieci płatnej telewizji, ale brakowało mu partnera do realizacji takiego projektu. Innym powodem jest to, że dyrektor generalny i prezes zarządu RGC, Kith Meng, jest przeciwny ekspansji gospodarczej Chin w kraju. -
Mamy szczęście, że nie jesteśmy w Chinach - powiedział Tkaczenko.
Według General Satellite, One TV będzie udanym projektem, gdy przyciągnie 400-500 tys. użytkowników. Zakłada się, że nastąpi to w 2015 roku, kiedy kraj będzie wyłączać naziemną telewizję analogową. Obecnie w Kambodży są już operatorzy płatnej telewizji, która kosztuje 5-6 dol. (17,3 - 20,7 zł) miesięcznie.
Usługa
One TV jest już testowana (12 stacji telewizyjnych). Użytkownicy będą mieli do wyboru 3 pakiety - najtańszy z nich za
3 dol. miesięcznie (ok. 10,4 zł). Komercyjny start usługi jest planowany na
wrzesień 2012 roku.
Tkaczenko podkreślił, że pierwsza partia dekoderów (50 tys. sztuk) została wyprodukowana dla General Satellite przez firmę
Hyundai. W przyszłości General Satellite planuje dostarczać dla One TV dekodery wyprodukowane w swoich kaliningradzkich zakładach.
Ponadto Tkaczenko poinformował, że w perspektywie długoterminowej General Satellite może sprzedać do 20 proc. udziałów innemu operatorowi i tym samym odzyskać wszystkie swoje inwestycje w projekt.
Warto dodać, że General Satellite jest partnerem technologicznym
Trikolor TV - największego operatora telewizji satelitarnej w Rosji.
Materiał chroniony prawem
autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.