reklama
reklama
SAT Kurier logowanie X
  • Zaloguj
ODBLOKUJ-REKLAMY.jpg

TV Trwam chce kontroli KNF gwarancji dla Stavka

dodano: 2012-08-17 12:00 | aktualizacja: 2012-08-17 12:12
autor: Łukasz Knapik | źródło: naszdziennik.pl/informacje własne

TV Trwam 2011 Fundacja Lux Veritatis (nadawca TV Trwam) wystąpiła do Komisji Nadzoru Finansowego o sprawdzenie, czy oferta udzielenia gwarancji bankowej wystawiona przez Bank BGŻ spółce Stavka (Grupa TVN, nadawca TTV) była zgodna z prawem bankowym. Ten niepodpisany przez nikogo dokument został wykorzystany przez spółkę Stavka jako "dokument potwierdzający dostęp do finansowania", umożliwiając jej złożenie wniosku o koncesję DVB-T - pisze Nasz Dziennik.



Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.
Fundacja Lux Veritatis (nadawca TV Trwam) wystąpiła z wnioskiem do Komisji Nadzoru Finansowego (KNF, nadzorującego działalność banków), prosząc o wyjaśnienie, czy oferta Banku BGŻ udzielenia gwarancji bankowych przedłożona Krajowej Radzie Radiofonii i Telewizji (KRRiT) przez spółkę Stavka (Grupa TVN, nadawca TTV) w procesie przydzielania koncesji na nadawanie na pierwszym multipleksie (MUX1) naziemnej telewizji cyfrowej jest zgodna z przepisami prawa bankowego oraz czy mogła zostać wykorzystana przez tę spółkę jako dokument bankowy poświadczający jej możliwości finansowe - pisze Nasz Dziennik.

Chodzi o dokument zatytułowany "Oferta współpracy w zakresie udzielenia gwarancji bankowych dla Stavka sp. z o.o.", wystawiony na papierze firmowym Banku BGŻ i skierowany do prezesa zarządu spółki Stavka. "Bank BGŻ ma przyjemność przedstawić Panu indywidualnie przygotowaną ofertę udzielenia gwarancji bankowych, której wstępne warunki prezentujemy w załączeniu..." - czytamy na pierwszej stronie pisma - informuje Nasz Dziennik.

Dalej znajduje się zapowiedź, że z prezesem spółki skontaktuje się pracownik banku, aby wraz z nim dostosować ofertę do potrzeb firmy. Pod spodem - wydrukowane imię i nazwisko oraz telefon kontaktowy i adres e-mail niejakiego Mariusza M. Nie wiadomo, co to za osoba - urzędnik banku, szef, ochroniarz czy osoba postronna, bo pisemnego podpisu brak - czytamy w Naszym Dzienniku.

Dalej znajduje się załącznik z ofertą zagwarantowania spółce przez BGŻ kredytu w wysokości "do 16,5 miliona zł". Pod załącznikiem nie ma żadnego nazwiska, nie mówiąc już o odręcznym podpisie. Mógł zostać sporządzony przez każdego, kto dysponował papierem firmowym BGŻ i stempelkiem - stwierdza Nasz Dziennik.

- Chcemy, aby KNF odpowiedziała na pytanie, czy Bank BGŻ miał prawo - posługując się panem Mariuszem M. - wydać taką ofertę udzielenia gwarancji bankowych skierowaną indywidualnie do firmy, a przy tym niepodpisaną. Naszym zdaniem, to pismo nie spełnia wymogów "oferty", jest najwyżej "reklamą banku", zwłaszcza że nie zawiera informacji o oprocentowaniu kredytu, zabezpieczeniach, sposobie spłaty - powiedziała "Naszemu Dziennikowi" Lidia Kochanowicz, dyrektor finansowa Fundacji Lux Veritatis.

Zawarte w dokumencie zastrzeżenie, że wiarygodność kredytowa spółki zostanie dopiero sprawdzona przed udzieleniem gwarancji bankowej - sprawia, że "oferta" nie ma żadnego wymiaru finansowego, a ponadto z dokumentacji wynika, że Stavka nie miała zdolności kredytowej i majątku na zabezpieczenie kredytu - pisze Nasz Dziennik.

Z kolei brak podpisu pod załącznikiem, jak zwrócił uwagę jeden z sędziów Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie (który w procesie odwoławczym wytoczonym KRRiT przez Fundację Lux Veritatis, nadawcę TV Trwam i Mediasat, nadawcę Tele5, w sprawie koncesji DVB-T wydał zdanie odrębne, w którym poparł stanowiska skarżących - red.), który zbadał "ów papier", powoduje, iż nie może on być w ogóle traktowany jako dokument - pisze Nasz Dziennik.

Przypomnijmy, że oferta Banku BGŻ została dołączona do wniosku spółki Stavka i uznana przez KRRiT za wystarczające potwierdzenie jej zdolności finansowej.

Ostatecznie Stavka nie skorzystała z oferty BGŻ, ponieważ przedstawiła KRRiT promesę udzielenia kredytu z innego banku - BRE. Tę ostatnią uzyskała jednak dopiero 31 marca 2011 roku, a termin złożenia wniosków do KRRiT upływał 4 marca 2011 roku - stwierdza Nasz Dziennik.

Przypomnijmy, iż spółka Stavka (z kanałem TTV, w konkursie startował jako U-TV, wcześniej znanym jako Tango TV) oraz Fundacja Lux Veritatis (z kanałem TV Trwam) były jednymi z kilkunastu uczestników w pierwszym konkursie na nadawanie na pierwszym multipleksie naziemnej telewizji cyfrowej. Koncesje przyznano spółkom: Stavka, ATM Grupa (ATM Rozrywka), Eska TV (Eska TV) i Lemon Records (Polo TV). Od takiego rozstrzygnięcia konkursu odwołała się m.in. Fundacja Lux Veritatis, która zarzuca KRRiT m.in. nierówne traktowanie nadawców. Już po wygranej w konkursie blisko 51 proc. udziałów w spółce Stavka przejęła Grupa TVN.


Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.




Więcej z kategorii Kanały TV w Polsce


Informacje
reklama
reklama
reklama
reklama
reklama
HOLLEX.PL - Twój sklep internetowy

Miernik Satlink ST-6986 DVB-T/T2/C DVB-S/S2 z podglądem i testerem optycznym

Miernik Satlink ST-6986 do pomiarów cyfrowych sygnałów satelitarnych DVB-S/S2, naziemnych...

1 630 zł Więcej...

Miernik Satlink ST-5150 DVB-T/T2/C DVB-S/S2 z podglądem

Miernik Satlink ST-5150 do pomiarów zarówno cyfrowych sygnałów satelitarnych DVB-S/S2,...

669 zł Więcej...

Mini PC Homatics BOX R Plus 4K

Homatics BOX R Plus to najnowszy wzbogacony m. in. o...

599 zł Więcej...