dodano: 2013-07-23 17:19 | aktualizacja:
2013-07-23 17:48
autor: Jacek Grzeszczak |
źródło: Polsat Sport
Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.
Sam mecz będzie urodzinowym prezentem dla prezydenta
Bayernu –
Uliego Hoenessa – który w zeszłym roku skończył 60 lat. Cały dochód z meczu zostanie przeznaczony na cele charytatywne. – Już nie mogę się doczekać tego meczu – przyznał
Hoeness. – Chciałbym podziękować radzie nadzorczej za ten prezent. Jestem bardzo szczęśliwy, że dochód trafi na cele społeczne.
Guardiola eksperymentuje
Ten mecz będzie także pierwszym poważniejszym testem dla
Pepa Guardioli. Do tej pory
Bayern nie musiał mierzyć się z tak mocnym przeciwnikiem. Kilka dni temu, co prawda, musieli rozegrać mecze w ramach
Telekom Cup, ale ani
Hamburger SV, ani
Borussia Monchengladbach nie były w stanie nawiązać równorzędnej walki.
Guardiola, ewidentnie, chce odcisnąć swoje piętno na tej drużynie. Od początku zaczął wprowadzać nową taktykę. System 4-1-4-1 to jest to, od czego zaczął
Hiszpan.
Franck Ribery twierdzi, że ten system znacząco różni się od poprzedniego ustawienia. - System 4-1-4-1 jest dziwny. Jest nowy, kompletnie inny. Musimy trenować, rozmawiać, uczyć się aż do perfekcji – powiedział
Francuz.
Mimo tego
Guardiola nie przestaje eksperymentować. W meczu z
Borussią nie wystawił nominalnego napastnika. Tę rolę spełniał
Thomas Muller. Ponadto,
Philipp Lahm zagrał w drugiej linii, a
Thiago spełniał rolę najbardziej cofniętego pomocnika. Jak widać, przyniosło to wspaniały efekt, jednak czy zdecyduje się na taki ruch przeciwko swojemu byłemu klubowi?
W Monachium bez „Taty”
Zupełnie inną sytuację możemy zaobserwować w obozie mistrza
Hiszpanii. Niedawno, z powodu nawrotu nowotworu ślinianki, z funkcją trenera klubu pożegnał się
Tito Vilanova. Dzisiaj przedstawiony został jego następca – to
Gerardo „
Tata”
Martino, który w przeszłości trenował, m.in. reprezentacje
Paragwaju. Z tego wyboru, z pewnością, cieszy się
Lionel Messi, gdyż obaj panowie urodzili się w tym samym mieście –
Rosario.
Martino jest zwolennikiem ofensywnej gry, co na pewno miało znaczenie przy rozpatrywaniu jego kandydatury. Wiele mówi się na temat roli
Messiego w układance nowego trenera.
Argentyńczyk przez ostatnie sezony grywał jako „fałszywa 9” –
Martino chce ustawić go na prawym skrzydle. Tyle, że jeszcze nie w meczu z
Bayernem. Drużynę w
Monachium poprowadzi któryś z asystentów, gdyż we wtorkowy wieczór, na stadionie drużyny
Newell’s, odbędzie się pierwsza konferencja
Martino jako trenera „
Blaugrany”.
Wszystko przemawia za Niemcami
Faworytem jest
Bayern. Nie tylko dlatego, że jest mistrzem
Europy, czy gra u siebie. Wyłączając kontuzję
Mario Goetze to
Guardiola ma do dyspozycji większość składu.
Bayern wygrywa wszystkie sparingi w przekonujący sposób. Dość powiedzieć, że najskromniejszym zwycięstwem
Bayernu Guardioli jest 3:0 z
Brescią.
Nie wiadomo w jakim składzie wystąpi
Barcelona. Dopiero 29 lipca do składu dołączą zawodnicy, którzy wzięli udział w
Pucharze Konfederacji. Z bardziej znanych nazwisk w
Monachium mogą wystąpić, m.in.
Alexis Sanchez,
Alex Song i przede wszystkim
Lionel Messi. Jednak czy
Argentyńczyk będzie w stanie sam zagrozić
Bawarczykom?
Niezależnie od składów, mecz i tak zapowiada się pasjonująco. Mimo, że nie będzie to pojedynek o stawkę to
Guardiola, być może, przełamie coś, co sam opracował do perfekcji . Ostatnią drużyną, która miała piłkę częściej od „
Katalończyków” jest
Real Madryt, lecz miało to miejsce w maju 2008 roku...
Transmisja środowego meczu towarzyskiego Bayern Monachium - FC Barcelona od godz. 18.25 w Polsacie Sport.
Materiał chroniony prawem
autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.