dodano: 2014-11-21 10:36 | aktualizacja:
2014-11-21 12:05
autor: Łukasz Knapik |
źródło: Telewizja Niezależna/wirtualnemedia.pl/satkurier.pl
Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.
Na miejscu, także wewnątrz budynku, byli również przedstawiciele mediów, którzy na bieżąco relacjonowali wydarzenia. Wśród nich Marta Jeżewska i Jan Pawlicki z TV Republika.
- Łącznie z nami były tam cztery ekipy, m.in. Polsatu i TVN-u - powiedziała
Marta Jeżewska.
- Podkreślić należy, że my z Jankiem byliśmy w roli obserwatora, mieliśmy 2 kamery jako jedyna ekipa, nie przychylaliśmy się do postulatów żadnej ze stron - dodała.
Przed północą na miejscu pojawili się policjanci i kilka razy poprosili demonstrujących o opuszczenie budynku. Kiedy to nie nastąpiło, wynieśli ich siłą. Zatrzymanych zostało 12 osób, m.in. Ewa Stankiewicz, Jan Pawlicki oraz reżyser Grzegorz Braun. Pawlicki został zatrzymany, mimo iż tłumaczył, że jest dziennikarzem i okazał legitymację prasową. Nadawca udostępnił nagranie z zatrzymania reportera.
Zatrzymanie Jana Pawlickiego w PKW - materiał TV Republika:
W piątek, 21 listopada br. TV Republika opublikowała oświadczenie redaktora naczelnego stacji Tomasza Terlikowskiego i zastępcy redaktora naczelnego Anity Gargas ws. zatrzymania dziennikarza Jana Pawlickiego podczas pacyfikacji protestu w Państwowej Komisji Wyborczej.
Oświadczenie
W godzinach nocnych, podczas relacjonowania wydarzeń w Państwowej Komisji Wyborczej, dziennikarz Telewizji Republika Jan Pawlicki został zatrzymany przez policję. Nasz dziennikarz na terenie PKW wykonywał swoje obowiązki służbowe, relacjonował na żywo ważne społecznie wydarzenie, a także przygotowywał materiały reporterskie zlecone mu przez kierownictwo redakcji. Relacjonowanie wydarzeń jest podstawą pracy reportera. Zatrzymanie dziennikarza, który wypełniał swoje społeczne i zawodowe obowiązki, jest uderzeniem w wolność słowa i budującą ład demokratyczny wolność mediów. Takie działania, które mogą być interpretowane jako próba zastraszania dziennikarzy, nie mogą być tolerowane.
Zwracamy się więc z apelem do dziennikarskich organizacji zawodowych, a także przez instytucje broniących wolności słowa o solidarność w tej bezprecedensowej sprawie, udzielenie wsparcia i pomocy zatrzymanemu niesłusznie dziennikarzowi. Obecnie praktykowane „standardy” policji, zatrzymywanie relacjonujących wydarzenia dziennikarzy powinno zostać potępione, niszczy bowiem podstawowy ład społeczny w kraju.
Nie mamy też wątpliwości, że postawa wobec zatrzymania wykonującego swoje obowiązki dziennikarza Telewizji Republika jest ważnym testem uczciwości zawodowej każdego z osobna dziennikarza. Jeśli dziś nie zaprotestujecie przeciwko zatrzymaniu Jana Pawlickiego, jutro może zostać zatrzymany każdy z nas.
Tomasz P. Terlikowski, redaktor naczelny TV Republika
Anita Gargas, zastępca redaktora naczelnego TV Republika
Materiał chroniony prawem
autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.