dodano: 2009-01-12 13:47 | aktualizacja:
2009-01-13 02:25
autor: Janusz Sulisz |
źródło: parkiet
Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.
Na chwilę obecną brak porozumienia pomiędzy Krajową Radą Radiofonii i Telewizji oraz Urzędem Komunikacji Elektronicznej w kwestii np. drugiego multipleksu. UKE chce jak najszybciej utworzyć drugi multipleks, który dzięki pojawieniu się nowych nadawców, umożliwiłby prawdziwą konkurencję. KRRiT ma odmienne zdanie. Kolejny spór dotyczy wyboru podmiotu, zajmującego się obsługą pierwszego multipleksu, w którym mają się znaleźć dotychczasowi nadawcy.
Przyznać trzeba, że biurokracja przy nadajnikach NTC (DVB-T) to główny polski "grzech", który dość skutecznie zablokował naziemna telewizję cyfrową w Polsce. Kraje ościenne są bardziej zaawansowane w tym względzie. U nas tylko wieczna dyskusja i rozważania, a w tym czasie satelitarne platformy i kablówki przejęły większość rynku - klient zapyta, a po co mi DVB-T?
Materiał chroniony prawem
autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.