dodano: 2012-09-14 14:45 | aktualizacja:
2012-09-14 18:43
autor: Anita Dąbek/Janusz Sulisz |
źródło: UOKiK
Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.
Uczestnicy koncentracji, która ma wymiar wspólnotowy mogą jednak złożyć do KE wniosek o zbadanie jej skutków przez kraj członkowski – jeżeli może wywierać ona znaczący wpływ na konkurencję w danym państwie. W takim przypadku Komisja może przekazać sprawę do narodowego organu antymonopolowego, który ocenia skutki danej transakcji. Przedsiębiorcy sporadycznie korzystają z tego przywileju. W latach 1990-2011 stało się tak jedynie w 67 sprawach na blisko 5 tys. transakcji zgłoszonych Komisji Europejskiej. W przypadku Polski, jest to pierwszy wniosek o przejecie sprawy przez UOKiK.
Konsumenci oglądający program w telewizji
Biorąc pod uwagę, że transakcja dotyczy tylko polskiego rynku, sprawa została przekazana do UOKiK. Zdaniem Komisji Europejskiej, polski urząd antymonopolowy ma doświadczenie w ocenie sektora telewizyjnego i reklamowego, co znalazło odzwierciedlenie w wydanych do tej pory decyzjach dotyczących tego obszaru. Urząd zgodził się na przejęcie sprawy.
W związku ze zgłoszoną transakcją UOKiK prowadził od kwietnia 2012 r. dwa postępowania w sprawie koncentracji. Jedno dotyczyło przejęcia przez
Groupe CANAL+ kontroli nad spółką
N-Vision, która ma być sprawowana wspólnie z
ITI Holdings, a drugie przejęcia przez Groupe CANAL+ i
TVN kontroli nad podmiotem powstałym w wyniku połączenia
CANAL+ Cyfrowy oraz
ITI Neovision, co umożliwi połączenie działalności w zakresie platform satelitarnych.
Groupe CANAL+ należy do międzynarodowej grupy
Vivendi. Działa głównie we Francji zajmując się produkcją, dystrybucją i marketingiem kanałów telewizyjnych oraz usług świadczonych za pośrednictwem wszystkich rodzajów platform przekazu. W Polsce działa poprzez spółkę CANAL+ Cyfrowy, która oferuje usługi płatnej telewizji za pośrednictwem platformy satelitarnej
CYFRA+, a także jest dystrybutorem ponad 100 kanałów telewizyjnych i radiowych, w tym nadawanych przez spółki z grupy Vivendi – np. CANAL+, ale kino+ czy MiniMini+.
Telewizja
TVN jest spółką zależną N-Vision. Zajmuje się m.in. nadawaniem kanałów ogólnodostępnych i licencjonowaniem płatnych (m.in. TVN24 i TVN Turbo). Kontroluje również szereg spółek, w tym ITI Neovision – operatora platformy satelitarnej n. Zarówno N-Vision, jak i TVN są częścią grupy kapitałowej ITI Holdings.
Przejęcie przez Groupe CANAL+ wspólnej kontroli nad N-Vision nastąpi w wyniku nabycia mniejszościowego pakietu udziałów w wysokości 40 proc. oraz określonych praw dających współkontrolę. W drugiej transakcji majątek spółki CANAL+ Cyfrowy, po jej uprzednim przekształceniu w spółkę akcyjną, zostanie przeniesiony na ITI Neovision w zamian za akcje w podwyższonym kapitale zakładowym.
Analiza Urzędu wykazała, że koncentracje będą miały największy wpływ na krajowe rynki licencjonowania kanałów telewizji płatnej, usług dostępu do telewizji płatnej oraz usług dostępu do reklamy telewizyjnej. Na żadnym z tych rynków nie dojdzie jednak do istotnego ograniczenia konkurencji – uczestnicy transakcji będą musieli rywalizować z innymi podmiotami. Dlatego Prezes Urzędu wydała zgodę na obie koncentracje .
Decyzje wyrażające zgodę na dokonanie koncentracji wygasają, jeżeli połączenie nie zostanie dokonane w terminie 2 lat od ich wydania. Na stronie internetowej Urzędu zamieszczane są informacje na temat wszystkich prowadzonych przez Urząd postępowań antymonopolowych w sprawach koncentracji. Więcej informacji o zasadach łączenia przedsiębiorców w przygotowanym specjalnie opracowaniu.
Aktualizacja:
TVN oczekuje, że proces ten potrwa najpóźniej do końca bieżącego roku.
Markus Tellenbach, Prezes Grupy TVN, skomentował decyzję UOKiK: - Z
goda UOKiK na połączenie ‘n’ i Cyfry+ jest bardzo dobrą wiadomością i istotnym kolejnym krokiem dla Grupy TVN oraz jej interesariuszy, otwierając nowy etap rozwoju modelu biznesowego TVN po udanej inwestycji w rozwój platform ‘n’. Prace nad połączeniem ‘n’ i Cyfry+ rozpoczną się natychmiast po zamknięciu transakcji w celu jak najszybszego osiągnięcia efektywności operacyjnej oraz planowanej synergii. Decyzja jest również istotna z perspektywy ostatnich spekulacji rynkowych dotyczących ryzyka związanego z zamknięciem transakcji. Obecnie nasi inwestorzy mogą być spokojni, że proces jest na dobrej drodze, a my jesteśmy w pełni zaangażowani w osiągnięcie planowanych korzyści z połączenia platform zgodnie z oczekiwaniami.
- Proces połączenia platform cyfrowych CYFRA+ i n wkracza w kolejny, decydujący etap. Głównymi beneficjentami naszego połączenia staną się dotychczasowi i przyszli klienci platform CYFRA+ i n, którzy otrzymają dostęp do komplementarnej, najbogatszej na polskim rynku oferty programowej i najnowocześniejszych rozwiązań technologicznych -
powiedziała Beata Mońka, Prezes Zarządu i Dyrektor Generalny spółki CANAL+ Cyfrowy S.A.
Materiał chroniony prawem
autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.