Wiesław Łodzikowski z TVP o planach wobec HbbTV

dodano: 2012-12-20 10:20 | aktualizacja: 2012-12-20 12:30
autor: Anita Dąbek | źródło: rpkom.pl

Wiesław Łodzikowski, dyrektor Ośrodka TVP Technologie, w rozmowie z rpkom.pl powiedział, że jedną z przyczyn wprowadzenia telewizji hybrydowej przez Telewizję Polską jest chęć pokazania, że TVP jest nowoczesna i że warto płacić abonament. Trzyletnia strategia TVP wobec telewizji hybrydowej zakłada, że w 2013 roku z usługi regularnie korzystać powinno 100 tys. osób. Obecnie regularnie z serwisu hybrydowego przy programie „Pytanie na śniadanie” korzysta średnio ok. 30 tys. widzów, powiedział Łodzikowski.

Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.

W czerwcu po uruchomieniu telewizji hybrydowej korzystało z niej 1,1 tys. osób. Dziś jest to 30 tys. osób. W Niemczech z usługi hybrydowej korzysta 3,5 mln ludzi. Tam rynek jest jednak budowany od czterech lat.

Telewizja Polska otrzymała zapewnienie od producentów tunerów DVB-T, że jeszcze przed marcowymi wyłączeniami naziemnej telewizji analogowej do sprzedaży wprowadzone zostaną tunery DVB-T z obsługą HbbTV. Ich cena będzie wynosiła 150-200 zł.

TVP uruchomiła już stałą aplikację z zakładkami: sportową, pogodową, informacyjną. Teraz pracuje nad nowymi dla programów ekonomicznych i turystycznych. Oprócz tego podczas „Pytania na śniadanie” i spektaklów Teatru Telewizji widzowie mogą korzystać z dodatkowych, dedykowanych aplikacji. Do stałych serwisów dołączyć mają VoD (wideo na życzenie) i catch-up TV.

Wiesław Łodzikowski powiedział, że nie przewiduje z nikim współpracy programowej przy usłudze VoD w ramach HbbTV. Za to możliwe będzie zawarcie partnerstwa, którego celem będzie rozwijanie usług. TVP chce również budować serwisy HbbTV dla operatorów kablowych. Do tej pory wielu operatorów „wycinało” sygnalizację HbbTV od TVP. Niedawno uległo to poprawie, bo TVP uświadomiła operatorów, że to nie są dla nich konkurencyjne usługi i że TVP może przygotowywać serwisy tylko dla nich (np. dedykowane dla konkretnego operatora kablowego opcje EPG).

Strategia wdrażania usługi hybrydowej przez TVP jest zdefiniowana na trzy lata, ale przyszły rok ma być najbardziej pracowity pod tym względem. Jedną z nowości ma być system ostrzegania kryzysowego dla państwa - pilne informacje od razu będą pokazywane na ekranach telewizorów w ramach HbbTV. Pilotażowy program tego typu rozwiązania jest już prowadzony w województwie lubuskim.

TVP realizuje także inny projekt, nazywany wewnętrznie second screen, który będzie przenosił usługę odbioru telewizji na urządzenia mobilne. Przeprowadzono już pierwsze testy stworzonej w tym celu aplikacji, a kolejne będą prowadzone wspólnie z niemieckim instytutem IRT. Po uruchomieniu aplikacji na urządzeniu mobilnym będzie można zobaczyć wszystkie treści hybrydowe, które są normalnie prezentowane w ramach naziemnej telewizji cyfrowej. Projektem zainteresowało się Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji, które chce w ten sposób budować e-świadomość Polaków. Mają powstać pierwsze usługi e-administracyjne na urządzeniach mobilnych czy hybrydowych. Np. kiedy w programie ekonomicznym będzie mowa o dofinansowaniu projektów unijnych, widz będzie mógł pobrać na smartfon czy tablet cały zestaw dokumentów. Będzie to znacznie szybsze i lepsze rozwiązanie niż samodzielne przeszukiwanie Internetu w celu ich znalezienia. W planach jest uruchomienie projektów związanych m.in. z bibliotekami: z wypożyczaniem książek, dokonywaniem rezerwacji i inne e-projekty. TVP planuje też m.in. stały serwis HbbTV związany z nauką języków.

Strategia zakłada, że wszystkie kanały TVP będą wyposażone w usługi hybrydowe z wykorzystaniem możliwości oddziałów terenowych TVP. W MUX 3 TVP ma możliwość regionalizacji i chce tam skorzystać ze swoich archiwów, ale też zamieszczać sprofilowane regionalnie informacje np. z urzędów pracy wraz z programem kanału TVP Info, powiedział Łodzikowski. Oddziały regionalne mają same budować zakres usług dla swoich pasm. Łodzikowski uważa, że to jest np. perspektywa drugiej połowy przyszłego roku.

Łodzikowski jest zadowolony z tego, co już zbudowano, bo osiągnięto już rentowność. Koszt wytworzenia aplikacji HbbTV wynosi 30-40 tys. zł. Dodał, że TVP nie zamierza zarabiać na widzach. Usługa ma udowodnić, że TVP jest nowoczesna i że warto płacić abonament. TVP będzie zarabiać na reklamach umieszczonych w ramach usługi. Na razie główną przeszkodą w zgromadzeniu dużej liczby reklamodawców jest mały zasięg techniczny.

TVP chce, by widzowie rejestrowali się w platformie hybrydowej. Ma to być bardzo uproszczona rejestracja, wymagająca podania adresu e-mail.

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.