Polsat: Miss Polonia Ewa Wachowicz w jury Miss Polski

dodano: 2014-12-03 20:03 | aktualizacja: 2014-12-03 20:56
autor: Łukasz Knapik | źródło: Cyfrowy Polsat

7 grudnia br., podczas gali 25-lecia Miss Polski, czeka widzów telewizji Polsat emocjonująca rywalizacja na żywo pod znakiem piękna, z najważniejszą i jedyną w tym roku koronacją najpiękniejszej Polki - Miss Polski 2014 (więcej tutaj). W jubileuszowych obradach panelu jurorskiego weźmie udział m.in. Miss Polonia i Wicemiss Świata Ewa Wachowicz.

Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.

Ewa Wachowicz w programie „Top Chef”, foto: Cyfrowy Polsat

Ewa Wachowicz opowiedziała nam, dlaczego bez wahania przyjęła zaproszenie ogranizatorów konkursu Miss Polski, by zasiąść w jury podczas gali 25-lecia tego konkursu.

- Jako Miss Polonia, Wicemiss Świata, wielokrotnie zasiadałam w jury konkursów piękności Miss Polonia czy choćby Miss Świata Studentek w Korei Południowej. Po raz pierwszy będę jurorką w wyborach Miss Polski i robię to celowo i świadomie. Mamy w Polsce dwa konkursy z wielkimi tradycjami, między którymi narosło sporo animozji i może teraz jest właśnie czas, aby, po pierwsze: te konkursy zaczęły żyć ze sobą w zgodzie, a po drugie: może byśmy tak wybierali jedną Miss? Jedną Królową Piękności? Chciałabym, żeby te najpiękniejsze polskie dziewczyny przestały ze sobą konkurować, bo to źle robi zarówno im, jak i obu wydarzeniom - mówi Ewa Wachowicz. - Rolą kobiety w świecie jest wprowadzanie ładu, piękna, równowagi, a także łagodzenie sporów - więc mój udział w Miss Polski niech będzie symboliczny. Może, w związku też z jubileuszem, pokaże że współpraca nie tylko jednoczy, ale też buduje. Wizerunek Miss reprezentującej nasz kraj na pewno by na tym zyskał - dodaje.

Spektakularna transmisja z 25. finałowej gali wyborów Miss Polski 2014 w niedzielę, 7 grudnia br. w Polsacie.

Gala Miss Polski 2014 - transmisja w niedzielę, 7 grudnia 2014 roku o 20:05 w telewizji Polsat (Polsat HD).

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.