dodano: 2002-05-09 11:17 | aktualizacja:
2002-05-09 11:17
autor: Kuba Kucharzewski |
źródło:
Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.
Kłopoty na kanale HBO zaczęły się przed godziną 21:00, gdzie po krótkich zakłóceniach w odbiorze (zaniki sygnału, zwielokrotnienie pól, które nie były wynikiem dużej kompresji jak to niektórzy interpretują) Panowie technicy Wizji TV uraczyli nas wspaniałą, dobrze wszystkim znaną planszą i głosem lektora: "Przepraszamy Państwa za przerwę w transmisji, do programu powrócimy za chwilę".
Według operatora platformy winę za taki stan rzeczy ponosi słaby sygnał z satelity Amos, który to jest odbierany w Wielkiej Brytanii. Obserwując strefy pokrycia przez satelitę Amos należy stwierdzić, że warunki odbioru sygnału dla tej lokalizacji nie są sprzyjające. Jednak to w niczym nie usprawiedliwia operatora do przerywania transmisji podczas filmu lub innych audycji.
I nie dziwi nawet fakt, że abonenci mimo straty sporej części filmu nie zostali uraczeni powrotem do stanu sprzed przerwy, bo niby czemu, przecież winę za taki stan rzeczy ponosi UPC, którego nie stać na większą antenę odbiorczą.
Czytając listy dyskusyjne doszedłem do wniosku, że warto przeprowadzić sondę, w której zapytam się: "Wybierz jeden powód dla którego jesteś gotowy zrezygnować z usług Wizji TV."
Zapraszam do głosowania:
TUTAJ !
Materiał chroniony prawem
autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.