dodano: 2019-08-16 23:15 | aktualizacja:
2019-08-17 11:09
autor: Jerzy Kruczek |
źródło: FB KRAKSat/polsanews.pl
Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.
Polski nanosatelita wpadł w pętlę restartów i trwa od wielu dni. Co najgorsze, problem z dostarczeniem energii do baterii powodują, że KRAKsat ma za mało energii, by przeprowadzić jakiekolwiek działania. Satelita się rozładowuje, potem wyłącza, następnie naładuje do minimalnego poziomu, uruchamia i ponownie wyłącza.
W ocenie studentów z zespołu KRAKsat źródłem problemu może być awaria w module zasilania dostarczonym przez SatRevolution, ale nadal dokładna przyczyna nie jest jednak znana.
Trwają próby uratowania pierwszego krakowskiego satelity.
KRAKsat, zbudowany przez studentów AGH i UJ, jako pierwszy na świecie miał potwierdzić, czy ciecz magnetyczna (ferrofluid), wprawiony w ruch wpływa na położenie satelity w kosmosie. Jeżeli wprawiony w ruch obrotowy ferrofluid wywoła zmianę prędkości i kierunku obrotów satelity, to system będzie można wykorzystać do łatwiejszego sterowania orientacją obiektów na orbicie.
Materiał chroniony prawem
autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.