Gorce odwiedziłam w swoim życiu kilkakrotnie. Były to też jedne z pierwszych gór, w jakie wyruszyłam po przeprowadzce do Krakowa na studia. Mam więc do tego pasma górskiego szczególny sentyment. To od Gorców zaczęły się rodzić moje pasje związane z długimi, pieszymi wędrówkami, ale również i fotografią.
Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.
Natomiast na czwarty co do wysokości szczyt w Gorcach - Kudłoń (1274 m n.p.m.), wybrałam się w kwietniu, przy słonecznej, niemalże letniej pogodzie. Za punkt wypadowy wybrałam wieś Lubomierz (pow. limanowski), w dolinie rzeki Mszanka. Ta niewielka miejscowość jest położona częściowo w Beskidzie Wyspowym, a częściowo w Gorcach. Jej nazwa prawdopodobnie wywodzi się od nazwiska jej założyciela, Sebastiana Lubomirskiego.
Pierwszy, mierzący około 2,7 km odcinek czarnego szlaku z Lubomierza na Kudłoń biegnie przez łąki i pola, częściowo także wzdłuż potoku Rosocha. Następne około 2,9 km to już podejście lasem.
Po drodze można zejść ze szlaku, by zobaczyć Kudłońskiego Bacę - skalny ostaniec o wysokości około 16 m. Z Kudłońskim Bacą związanych jest kilka legend. Według jednej z nich to kamień spod Turbacza, którego diabeł zamierzał zrzucić na wnoszony z początkiem XX wieku kościół w Lubomierzu. Jednak ze względu na wielkość skały czynność ta bardzo się przeciągała, a dźwięk dzwonu w kościele w Niedźwiedziu, wzywający wiernych do modlitwy na Anioł Pański, całkiem odebrał diabłu siły. Ostatecznie diabeł musiał porzucić kamień na stoku Kudłonia. Inna legenda mówi o bacy, który za oszustwa i złe traktowanie zarówno juhasów, jak i okolicznych gospodarzy został przemieniony w głaz.
Nieco powyżej Kudłońskiego Bacy położona jest Polana Kudłoń, od której jest już bardzo blisko na szczyt. Około 900 m na wschód od Kudłonia znajduje się inny szczy - Gorc Troszacki (1235 m n.p.m.) oraz Polany Gorc Troszacki i Gorc Porębski, a około 700 m na zachód - Polana Pustak oferująca ciekawe walory widokowe. Rozciąga się z niej szeroka panorama na m.in. Jaworzynę Kamienicką, Mostownicę (1251 m n.p.m.), Turbacz i Tatry.
Trasa w obie strony z Lubomierza na Kudłoń oraz Gorc Troszacki mierzy około 12,1 km. Jej przejście powinno trwać około 4 godziny. Przewyższenie wynosi 727 m, natomiast suma podejść - 800 m. Podobnej długości trasa (krótsza o około 0,5 km) wychodzi z wsi Konina, choć w tym przypadku szlak zaczyna się z punktu położonego 75 m wyżej niż centrum Lubomierza.