Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.
RAO wystąpiło do sądu w celu ukarania dystrybutora kanału telewizyjnego za korzystanie z określonych utworów muzycznych, a także w celu skłonienia go do zawarcia umowy z RAO na ich dystrybucję. Inter+ w swoich programach telewizyjnych wykorzystuje utwory różnych autorów, kompozytorów i ich organizacje na całym świecie.
Biorąc pod uwagę względną nieistotność takich roszczeń w ogólnej liczbie roszczeń rozpatrywanych przez sądy Federacji Rosyjskiej, a także katastrofalnie niski poziom rozwoju prawa autorskiego w kraju i faktyczny brak źródeł interpretacji i trybu stosowania tych przepisów, sąd stanął po stronie RAO bez szczegółowego rozpoznania materiałów sprawy – zawiadamia dystrybutor, rosyjska firma
Signal Media.
Signal Media nie zgadza się z wnioskami wyciągniętymi przez sąd w ramach uproszczonego procesu, jednakże, ku wielkiemu ubolewaniu, nie może wpłynąć na decyzję sądu.
Postępowanie sądowe zostało wszczęte w okresie wprowadzania restrykcji w dobie pandemii, co nie pozwoliło nie tylko na terminowe przyjmowanie oficjalnych roszczeń
RAO, ale także na pełne zapoznanie się z istotą roszczeń przed rozprawą, a stawiane wymagania, zdaniem samego
RAO, stają się ekonomicznie nieopłacalne dla pozwanego.
Fakt ten może pośrednio oznaczać, że pozew zainicjowano w celu wyparcia ukraińskiego kanału telewizyjnego z terytorium Rosji.
Signal Media przeprosiło za obecną sytuację nie tylko operatorów płatnej telewizji, ale także nieliczne diaspory, które po tym incydencie zostają pozbawione legalnej możliwości otrzymania informacji, filmów i programów w swoim ojczystym języku.
Inter+ mogli oglądać abonenci rosyjskiej platformy
Telekarta z satelity
Horizons 2 (85,2°E), a także wybranych sieci kablowych w Rosji. Aktualnie część widzów w zachodniej części Rosji może przejść na niekodowany przekaz (FTA) na satelicie
Astra 4A (4,8°E).
Materiał chroniony prawem
autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.