Euronews uruchamia bułgarski kanał

dodano: 2021-04-29 23:14
autor: Janusz Sulisz | źródło: Euronews/digitaltveurope

Euronews podpisał umowę partnerską z istniejącym nadawcą TV Europa w celu uruchomienia kanału telewizyjnego. Euronews Bulgaria, który zastąpi dotychczasową stację, będzie marką stowarzyszoną Euronews, dostarczającą lokalnych, regionalnych, krajowych i międzynarodowych wiadomości w telewizji i na platformach cyfrowych. Będzie opierać się na istniejącym doświadczeniu TV Europa.

Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.

Wersja Euronews w języku angielskim dociera do jednej trzeciej telewizyjnych gospodarstw domowych w Bułgarii, ale nowy projekt ma na celu wykorzystanie dziedzictwa TV Europa i dostarczanie wiadomości 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu w ich języku bułgarskim.

Kanał będzie miał własny zespół dziennikarzy i korespondentów w całej Bułgarii i Brukseli. Redaktor naczelny zostanie zatrudniony przez Euronews i będzie pracownikiem Euronews. Euronews utworzy komitet redakcyjny, któremu będzie przewodniczyć.

- Zdecydowaliśmy się zrealizować ten ambitny projekt, aby zapewnić widzom w Bułgarii ekscytującą, nową ofertę. Naszym celem jest zbudowanie wraz z naszym partnerem TV Europa nowych mediów, które będą wiarygodne, skrupulatnie bezstronne i zdecydowanie europejskie. Są to wartości, za którymi zawsze opowiadała się firma Euronews, i wspólnie z naszymi partnerami zapewnimy, że Euronews Bulgaria będzie czynić to samo - powiedział Michael Peters, dyrektor generalny Euronews.

- Jesteśmy bardzo dumni, że Euronews, wiodąca europejska międzynarodowa agencja informacyjna, wybrała TV Europa na swojego partnera w Bułgarii. Euronews Bulgaria będzie kolejnym etapem rozwoju naszego kanału telewizyjnego. W tym miesiącu TV Europa skończy 20 lat, a najlepszym sposobem na uczczenie tego i uhonorowanie jest zrobienie kolejnego kroku z Euronews - powiedział Georgi Harizanov, dyrektor generalny TV Europa.

Źródło: digitaltveurope.com

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.