Pirata udostępniającego Premier League skazano

dodano: 2022-11-03 14:03 | aktualizacja: 2022-11-03 16:52
autor: HP | źródło: FACT

Czaszka Premier League piractwo 2020 360px.jpg

Brytyjczyk, który oferował nielegalny dostęp do transmisji angielskiej Premier League, został skazany na 8 miesięcy więzienia w zawieszeniu. Peter Dilworth z Wirral w stanie Merseyside w północno-zachodniej Anglii, który prowadził serwis Marvel Stream UK oferujący piracki dostęp do treści sportowych i rozrywkowych, pojawił się w Sądzie Koronnym w Liverpoolu, przyznając się do zarzutów postawionych mu przez Prokuraturę Koronną.

FACT/satkurier.pl

Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.

Brytyjska organizacja ochrony własności intelektualnej FACT współpracowała z policją Merseyside w celu zidentyfikowania Dilwortha jako operatora usługi o nazwie Marvel Stream UK, a w marcu 2022 r. policja Merseyside aresztowała go, przesłuchała i przeszukała jego lokal.

FACT początkowo rozpoczął dochodzenie w sprawie tej osoby w styczniu 2021 r. po otrzymaniu informacji z Premier League, które wskazywały, że Marvel Stream UK zapewnił dostęp do meczów Premier League oraz transmisji Sky Sports i BT Sport.

- To kolejny krok naprzód we właściwym kierunku w rozwiązywaniu problemu nielegalnego przesyłania strumieniowego i dziękujemy policji Merseyside za ich pracę w tym zakresie

– skomentował dyrektor naczelny FACT, Kieron Sharp.

- Ich wsparcie i pomoc w zdobyciu dowodów dla tego oskarżenia były kluczowe dla rozstrzygnięcia tej sprawy.

- Jak jasno pokazuje ten wynik, umożliwienie nielegalnego dostępu do treści przesyłanych strumieniowo jest przestępstwem o poważnych konsekwencjach, w tym przypadku wyrok skazujący oraz wyrok ośmiu miesięcy. Jest to również niezwykle ryzykowne i niebezpieczne, narażając użytkowników na złośliwe oprogramowanie, wirusy, kradzież tożsamości, nieodpowiednie treści i straty finansowe – ostrzegł.

- Z zadowoleniem przyjmujemy to zdanie, które pokazuje wartość bliskiej współpracy z naszymi partnerami w organach ścigania – dodał detektyw policji z Merseyside, posterunkowy Gareth Jones.

- Dilworth zarobił znaczne pieniądze na swojej nieuczciwości i cieszymy się, że to wspólne śledztwo przyniosło tak pozytywny wynik.

- Nielegalne przesyłanie strumieniowe jest dalekie od przestępstwa bez ofiar, a oprócz wpływu, jaki ma to na firmy i twórców treści, zasadniczo oznacza, że legalni abonenci płacą za tych, którzy nielegalnie uzyskują dostęp do takich usług. Wykorzystamy wszystkie dostępne uprawnienia i będziemy nadal współpracować z FACT, aby zidentyfikować i postawić przed sądem każdego, kto postrzega kradzież własności intelektualnej jako okazję do przestępstwa – potwierdził.

- Zdecydowana większość naszych fanów ogląda akcję Premier League za pośrednictwem autoryzowanych źródeł, ale ci, którzy tego nie robią, muszą zdawać sobie sprawę, że jest to nie tylko nielegalna działalność, która może prowadzić do kary pozbawienia wolności, ale także taka, która naraża ich na ryzyko włamania, wirusy i oszustwa. Będziemy nadal ściśle współpracować z organami ścigania, aby zwalczać piractwo naszych treści i edukować fanów na temat niebezpieczeństw związanych z oglądaniem meczów Premier League za pośrednictwem nieautoryzowanych transmisji.

FACT współpracuje z posiadaczami praw sportowych, partnerami transmisyjnymi i innymi osobami z branży telewizyjnej w celu prowadzenia dochodzeń i ścigania dostawców nielegalnych usług transmisji strumieniowej i innych przestępstw pirackich, a także osób uzyskujących dostęp do nielegalnych treści.

Wyrok dla Dilwortha jest następstwem niedawnej sprawy Michaela Hornunga, byłego mieszkańca Manchesteru, który otrzymał wyrok 4 lat i 6 miesięcy więzienia oraz nakaz konfiskaty w wysokości 258 tys. GBP za sprzedaż i reklamę nieautoryzowanych dekoderów, którym umożliwiono dostęp do nieautoryzowanych kanałów z usługi subskrypcji kablowej Virgin, w tym Sky Sports i BT Sport.

Źródło: fact-uk.org.uk

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.