Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.
Po odebraniu Deontayowi Wilderowi mistrzowskiego pasa federacji WBC,
„Król Cyganów” na przemian rzucał wyzwania kolejnym rywalom i groził bokserskiemu światu przejściem na emeryturę z powodu braku godnych kandydatów do walki. Podczas gdy niektórzy bokserzy kalkulują i unikają starcia z „Królem Cyganów”, jego rodak i jednocześnie arcywróg –
Dereck Chisora – od dawna mówi
„podajcie mi tylko czas i miejsce walki”.
Trwający ponad dekadę konflikt dwóch Brytyjczyków znajdzie swój finał w sobotę, 3 grudnia, a polscy widzowie zobaczą go na żywo w Polsacie Sport. Rozpoczynającą się o godz. 19:00 galę, skomentują
Andrzej Kostyra i Przemysław Saleta.
Kariera charyzmatycznego „Króla Cyganów” globalnie eksplodowała w 2011 roku, właśnie po zwycięstwie nad wówczas niepokonanym i stawianym w roli faworyta Dereckiem Chisorą. Ponad dwumetrowy 22-letni pięściarz z Manchesteru zdominował słynącego z ringowej ambicji 27-latka.
Urodzony w Zimbabwe, ale reprezentujący Wielką Brytanię, Chisora na rewanż z Furym czekał 3 lata. Stawką ich pierwszego pojedynku były tytuły mistrza Wielkiej Brytanii oraz Wspólnoty Brytyjskiej. Druga odsłona toczyła się także o pasy EBU i WBO International. W 2014 roku ponownie zwyciężył Fury, a werdykt i wymiar porażki siedzą w Derecku Chisorze do dziś. Swoimi kontrowersyjnymi wypowiedziami pięściarz o przydomku „War” nieustannie prowokował Fury’ego do ponownej ringowej wojny i w końcu dopiął swego.
Nim w sobotę, 3 grudnia do ringu wejdą bohaterowie walki wieczoru, publiczność obejrzy sześć innych pojedynków. W jednym z nich młoda brytyjska gwiazda,
Daniel Dubois, zmierzy się z niedawnym pogromcą Mariusza Wacha –
Kevinem Lereną. Stawką tego starcia jest należący do Dubois pas WBA Regular w wadze ciężkiej.
Materiał chroniony prawem
autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.