Badania pokazują, że piracki streaming nadal rośnie

dodano: 2023-06-07 11:48 | aktualizacja: 2023-06-10 13:29
autor: Dr. Hack | źródło: MUSO

Antypirackie organizacje twierdzą, że rozprawiły się z nielegalnym streamingiem filmów i programów telewizyjnych, ale według danych brytyjskiej firmy MUSO dane wskazują, że piractwo streamingowe nadal kwitnie.

Illegal streaming piractwo 2020 760px.jpg

Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.

Tylko piractwo filmowe wzrosło o 38,6%, a wizyty na pirackich stronach internetowych z treściami telewizyjnymi wzrosły o 8,8% w 2022 r. w porównaniu z 2021 r. Dane MUSO sugerują, że piractwo w streamingu nadal kwitnie, osiągając w ubiegłym roku 215 miliardów nielegalnych wizyt na pirackich stronach.

Dane MUSO wskazują na kontynuację wzrostu piractwa cyfrowego w filmach i telewizji w 2023 r., napędzanego przez kombinację czynników, w tym rosnącą ilość treści po pandemii, liczbą premier filmów coraz bardziej ekskluzywne dla wielu legalnych platform subskrypcyjnych oraz globalną inflację i naciski ekonomiczne.

- Nielicencjonowane dane o popycie widzów w całym ekosystemie pirackim to prawdopodobnie największa na świecie platforma wideo na żądanie

- twierdzi MUSO.

- Z technicznego punktu widzenia piractwo cyfrowe jest inną formą dostarczania treści, ponieważ umożliwia dystrybucję treści do szerokiego grona odbiorców, z tą różnicą, że dostawa może odbywać się niezależnie od ich położenia geograficznego czy środków finansowych.

- Podobnie jak usługi prawne, pirackie strony z filmami i serialami umożliwiają natychmiastowy dostęp do treści, zamiast czekać na dostarczenie fizycznej kopii lub premierę filmu w określonym kraju. Ten natychmiastowy dostęp umożliwia podgląd w czasie niemal rzeczywistym ogromnej globalnej publiczności, która wcześniej była niewidoczna lub ignorowana.

- W ciągu ostatnich dwóch dekad ta publiczność była w dużej mierze odrzucana jako niewarta, niszowa i nieistotna. Jest to poniekąd zrozumiałe, ponieważ samo obejrzenie filmu na pirackiej stronie oznacza, że został on zdobyty nielegalnie i za darmo. Jednak wiele badań i ankiet wykazało korelację między piractwem cyfrowym a zwiększonymi wydatkami na legalne treści.

- Dzieje się tak, ponieważ wielu piratów jest zapalonymi konsumentami mediów. Korzystają z piractwa, aby uzyskać dostęp do treści, które nie są dostępne w ich regionie lub nie są dostępne w danym momencie, ale ci odbiorcy nadal będą wydawać znaczne sumy na legalne treści, jeśli tylko będzie taka możliwość.

- W rzeczywistości można argumentować, że piraci cyfrowi należą do najbardziej oddanych konsumentów. Zadadzą sobie wiele trudu, aby obejrzeć najnowsze filmy i programy telewizyjne, i nadal będą mieli środki, aby je konsumować dzięki domowym systemom rozrywki i szybkim łączom internetowym.