reklama
reklama
SAT Kurier logowanie X
  • Zaloguj
ODBLOKUJ-REKLAMY.jpg

Google bawi się z AI i notuje spadki na giełdzie

dodano: 2024-02-28 17:08 | aktualizacja: 2024-03-02 09:45
autor: Jerzy Kruczek | źródło: Euronews/TS

AI sztuczna inteligencja 360px Zabawa Google ze sztuczną inteligencją (AI) trwa w najlepsze, ale skutki są delikatnie mówiąc fatalne. Z jednej strony Google notuje spadki na giełdzie - tylko w poniedziałek 26 lutego stracił ponad 90 mld dol. swojej giełdowej wartości, a z drugiej strony pojawia się dużo nowych witryn wyszukiwania opartych na generatywnej sztucznej inteligencji, które przewyższają swoimi możliwościami to, co tworzy Google. Podajemy ich listę! Każdy może spróbować.

Exa.ai/satkurier.pl
Exa Gemini Phind chatbot AI sztuczna inteligencja 760px


Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.
W internecie komentarze są takie „Google popełnia serię błędów i pędzi prosto w stronę upadku".

Gigant wyszukiwarek internetowych faktycznie za dużo kombinuje i do tego nigdy nie przepuszcza sytuacji, aby ktoś źle o nim pisał. Najpierw była nieudana premiera Barda - pierwszej generacji konwersacyjnej sztucznej inteligencji. Miała ona konkurować z ChatGPT OpenAI. Nie udało się.

Potem było Gemini - druga generacja sztucznej inteligencji.

Odpowiedzi Google Gemini są tak stronnicze, że użytkownicy tracą zaufanie do sztucznej inteligencji od Google. Podobno Google wprowadził mocno seksistowską i całkowicie stronniczą politycznie wersję. Chatbot nie jest w stanie potępić... pedofilii - to poważny błąd.

Firma Google wydała komunikat prasowy, tym samym potwierdzając, że ​​coś tu jest nie tak. Google jest obecnie w trakcie naprawy produktów dobrą warstwą sztucznej inteligencji.

Niestety wiele osób uważa, że ​​wyniki wyszukiwania w Google są coraz gorsze.
Rozwój generatywnych chatbotów AI zapewnia ludziom nowe i różne sposoby wyszukiwania informacji.

Google od dziesięcioleci zdominował rynek wyszukiwarek (w Polsce wszyscy wierzą w wujka Google, ale to chyba się wkrótce zmieni), przy okazji przyciągając masę sponsorowanych lub spamerskich linków i śmieciowych treści napędzanych technikami tzw. „optymalizacji wyszukiwarek”. Ich usuwaniem trzeba dodatkowo się zajmować i to dodatkowo zajmuje czas... ludziom, którzy muszą jakoś reagować: sprawdzać, usuwać. A miało być tak pięknie z wykorzystaniem AI?! Wydaje się, że AI miałaby lepsze zastosowanie w naukowych badaniach czy początkowym rozpoznawaniu chorób niż w dawaniu odpowiedzi na często głupie pytania.

To wszystko pogarsza naprawdę przydatne wyniki przy wyszukiwaniu.

Niedawne badanie przeprowadzone przez niemieckich analityków wskazało, że jakość wyników z wyszukiwarek Google, Bing i DuckDuckGo rzeczywiście znacząco spada. Google twierdzi, że jego wyniki są znacznie lepszej jakości niż u konkurentów, powołując się na pomiary przeprowadzone przez strony trzecie. Ile w tym prawdy, trudno nam ocenić.

Chatboty zasilane generatywną sztuczną inteligencją (AI), w tym od samego Google, mogą zmienić sposób wyszukiwania. Mają też swoje własne problemy, bo ta technologia jest tak nowa, że istnieją poważne obawy co do dokładności i niezawodności chatbotów AI.

Mały poradnik: jak wypróbować sposób wyszukiwania oparty na sztucznej inteligencji.

Gdzie znaleźć narzędzia wyszukiwania AI?

Bard vel Gemini od Google

Przypomnijmy raz jeszcze, że w 2023 roku roku firma Google uruchomiła własnego chatbota AI, znanego jako Bard, ale niedawno wycofała tę nazwę i zastąpiła ją podobną usługą - Gemini. Użytkownicy Barda są teraz przekierowywani na stronę Gemini, do której można uzyskać dostęp bezpośrednio w przeglądarkach stacjonarnych lub mobilnych.

Google testuje także nową ofertę wyszukiwania o nazwie „Search Generative Experience”, która zastępuje linki migawką kluczowych informacji wygenerowaną przez sztuczną inteligencję. Ale jest to ograniczone do użytkowników z USA, którzy rejestrują się za pośrednictwem eksperymentalnej witryny laboratoriów.

Bind vel Copilot od Microsoftu

Wyszukiwarka Bing firmy Microsoft od około roku zapewnia wyszukiwania generatywne oparte na sztucznej inteligencji i technologii ChatGPT OpenAI, najpierw pod nazwą Bing Chat, obecnie przemianowaną na Copilot.

Na stronie głównej wyszukiwania Bing wystarczy kliknąć w Chat lub Copilot pod oknem wyszukiwania, a pojawi się interfejs konwersacyjny, w którym można wpisać zapytanie. Dostępna jest także aplikacja Copilot. Microsoft uruchomił też wersję Copilot Pro.

Inne rozwiązania

Pojawiło się mnóstwo witryn wyszukiwania AI od różnych start-upów. Nie są one tak łatwe do znalezienia, bo wyszukiwarka Google próbuje ukryć takie informacje. Za to szybciej można coś znaleźć w Copilot lub Bard.

Warto poszukać wśród takich nazw [dodajemy od razu linki dla ułatwienia]:
Czy trzeba się rejestrować i czy są płatne?

Większość z powyższych usług ma darmowe wersje. Zwykle jest jakieś ograniczenie co do liczby pytań, które można zadać, ale najczęściej oferowane są wersje Pro lub Premium, które zapewniają nieco inteligentniejszą sztuczną inteligencję i więcej funkcji. Jak one działają, to trzeba by sprawdzać już bardzo dokładnie.

Przykładowo użytkownicy Gemini mogą zapłacić 20 dol. za wersję zaawansowaną, która zapewnia dostęp do „najbardziej wydajnego” modelu: Ultra 1.0.

Phind ma wersję darmową z ograniczoną liczbą zapytań tzw. Phind-34B oraz wersję Pro (Phind-70B), z której też udało się nam skorzystać, zadając pytanie o rodzaje anten satelitarnych lub ile abonentów ma SAT Kurier. Odpowiedzi czasami są dziwne, ale o tym poniżej.
 


Użytkownicy Copilot nie muszą logować się na konto Microsoft i mogą uzyskać dostęp do usługi za pośrednictwem wyszukiwarki Bing lub stron głównych Copilot.

Jak przeprowadzić wyszukiwanie AI?

Zamiast wpisywać ciąg słów kluczowych, zapytania AI powinny mieć charakter konwersacyjny. Phind.com twierdzi, że najlepiej zadawać „pełne i szczegółowe pytania”, które zaczynają się od słów „co to jest” lub „jak to zrobić”. Odpowiedzi z Phind.com należały do ​​najbardziej czytelnych i konsekwentnie były podawane w formie narracyjnej. Jednak w niektórych momentach Phind w tajemniczy sposób przestaje działać.

Komo.ai jest jeszcze bardzo słabe, wpisywanie czegokolwiek po polsku to na razie porażka, ale można popróbować, bo z czasem zwykle to się zmienia.

Zwykle jeśli odpowiedź nie jest dla kogoś satysfakcjonująca, w niektórych witrynach można zadawać pytania uzupełniające, aby uzyskać potrzebne informacje. Niektóre wyszukiwarki od razu podają sugerowane lub powiązane pytania.

Copilot od Microsoftu pozwala wybrać 3 różne style czatu: kreatywny, zrównoważony lub precyzyjny.

Google twierdzi, że będzie chronić użytkowników generatywnej sztucznej inteligencji przed roszczeniami o naruszenie praw autorskich. Efektem tego jest kasowanie kont YouTube z filmami generowanymi przez AI mimo użycia własnej grafiki i to już ogranicza użytkowników. Google będzie musiało nad tym popracować, bo w końcu zniechęci użytkowników zarówno do AI, jak i do YouTube.

W przeciwieństwie do wyników wyszukiwania Google, które wyświetlają listę linków, w tym sponsorowanych, chatboty AI wypluwają czytelne podsumowanie informacji, czasami z kilkoma kluczowymi linkami w przypisach. Odpowiedzi mogą się różnić i to czasem znacznie w zależności od wyszukiwarki. Można więc próbować i się nieco pobawić z sztuczną inteligencją.

Wady chatbotów?

Generalnie dla laika chatboty mogą wydawać się wiarygodne, ponieważ dają odpowiedzi, które wydają się być napisane przez człowieka, ale niestety nie zawsze są one prawidłowe.

Niektóre chatboty przynajmniej ostrzegają, że treść może być... fałszywa. Na przykład HuggingChat ostrzega: „wygenerowana treść może być niedokładna lub fałszywa”, a Gemini wskazuje, że może „wyświetlać niedokładne informacje, w tym o ludziach”.
 


Chatboty sztucznej inteligencji skanują ogromne zbiory informacji pobranych z internetu, zwane dużymi modelami językowymi, a następnie wykorzystują algorytmy do znajdowania spójnych odpowiedzi, ale nie wszystkie ujawniają, w jaki sposób doszły do ​​swoich odpowiedzi.

I to co najgorsze: generatywna sztuczna inteligencja może napędzać rozprzestrzenianie się fałszywej pornografii w internecie [wstawianie twarzy znanych osób do filmów porno] - walka z tym procederem AI powinna być bezwzględna.

Jak pracować z chatbotami AI?

Niektóre chatboty AI ujawniają modele, na których zostały przeszkolone ich algorytmy. Inne podają niewiele szczegółów lub nie podają ich wcale.

Najlepszą radą dla użytkowników jest świadome korzystanie z więcej niż jednego chatbota, następnie porównanie wyników z kilku źródeł i zawsze ponowne sprawdzenie źródeł, bo chatboty potrafią się gubić w ogromie informacji w pewnego rodzaju śmietniku jakim jest internet, a mózgu jak człowiek nie mają. Taki jest wniosek końcowy!

Źródło: euronews.com 

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.




Więcej z kategorii AI - sztuczna inteligencja


Informacje
reklama
reklama
reklama
reklama
reklama
HOLLEX.PL - Twój sklep internetowy

Mini PC Homatics Dongle R 4K

Homatics Dongle R to najpotężniejszy odtwarzacz multimedialny 4K na rynku...

249 zł Więcej...

Kabel HDMI 2.1 8K UHD 3,0m

Najnowszy kabel HDMI o długości 3,0m w wersji v2.1 dla...

65 zł Więcej...

Odbiornik DVB-T/T2 HEVC DI-WAY 2020 Mini

Mini odbiornik DVB-T/T2 z HEVC/H.265 marki DI-WAY z trybem hotelowym...

99 zł Więcej...