Opłata od karty a nie od odbiornika

dodano: 2006-08-21 12:44 | aktualizacja: 2006-08-21 15:59
autor: Janusz Sulisz | źródło: satnews/S+K

Według niemieckiego magazynu SAT+ Kabel operator satelitarny SES Astra chce wprowadzić opłatę satelitarną za kartę a nie za odbiornik. Opłata ta wynosiłaby 3,5 euro za kartę. Wraz z nową regulacją pojawią się atrakcyjne promocje na kilka kart przeznaczonych dla jednej rodziny.

Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.

Dla gospodarstw domowych nowy przepis oznacza, że wraz z wykorzystaniem kilku odbiorników cyfrowych np. np. w pokoju gościnnym i dziecięcym - będzie trzeba zapłacić za kilka kart. W przeciwnym razie poszczególni członkowie rodziny będą musieli zrezygnować z oglądania zakodowanego programu.

Jeśli rodzice oglądają np. RTL, a dziecko chce równocześnie oglądać MTV w innym pomieszczeniu, w tym wypadku potrzebne będzie posiadanie dwóch odpowiednich kart jednego operatora.

Niezależnie od tego, wszystkie przydzielone cyfrowe odbiorniki muszą być zatwierdzone przez SES Astrę i posiadać odpowiedni czytnik kart i moduł CI. Według aktualnych szacunków za wyposażenie trzeba zapłacić około 100 euro.

W Europie coraz częściej dochodzi do sytuacji, gdzie w jednym gospodarstwie domowym korzysta się z oferty multi-room, czasami legalnie, np. w Sky w Wielkiej Brytanii lub nieoficjalnie przy pomocy splitterów kart, modułów CI, odbiorników na Linuksie lub innych rozwiązań. Pomysł SES Astra nie wydaje się tutaj sensownym rozwiązaniem, które mogłoby być zaakceptowane przez użytkowników.

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.