10 mld dol. z VOD przed 2012

dodano: 2008-02-29 20:54 | aktualizacja: 2008-03-02 19:43
autor: Anita Dąbek/Janusz Sulisz | źródło: Informa Telecoms & Media

Nowy raport przygotowany na podstawie prognoz Informa Telecoms & Media, pokazuje, że przed 2012 rokiem 909 mln gospodarstw domowych będzie mieć dostęp do technologii VOD (video-on-demand) lub NVOD (near-video-on-demand), reprezentując 78 proc. gospodarstw domowych na całym świecie i generując dochody w wysokości ponad 10 mld dol.

Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.

Raport zatytułowany “On-Demand TV & PVRs” przewiduje, że do 2012 roku Ameryka Północna i Europa wygeneruje 83 proc. światowych dochodów z usług “na żądanie”, z Ameryką Północną mającą blisko 50 proc udziału.

W 2007 roku Ameryka Północna mogła poszczycić się 56 proc. udziałem w światowych dochodach z VOD, ale z jedynie 25 proc. użytkowników VOD/NVOD. Raport przewiduje, że przed 2012 rokiem azjatyckie wybrzeże Pacyfiku, będzie liczyć połowę gospodarstw domowych z usługami “na żądanie”, ale generować zaledwie 12 proc. światowych dochodów.

Prognozy dochodów (w mln dol.) z usług “na żądanie” wg regionów:

	2007	2012
Europa	1,559	3,305
Ameryka Północna	2,684	5,047
Reszta świata	533	1,747
Razem	4,776
		10,099

W Europie, Wielka Brytania jest wiodącym krajem pod względem usług “na żądanie” i w przewidywaniach w 2012 roku wygeneruje 677 mln dol., z Francją i Niemcami tuż za nią na drugim i na trzecim miejscu odpowiednio.

Na razie nie ma tu mowy o Polsce, bo Polacy jeszcze się boją tej usługi, ale wkrótce tj. za 2-3 lata to może się zmienić - teraz jest jeszcze za wcześnie, co nie oznacza, że takich uslug nie nalezy oferować - wręcz przeciwnie. Ci, co zaczną teraz (n, Cyfra+, Multimedia) zbiorą największe żniwo z usług VOD.

Badania Informa pokazują także, że operatorzy kontynuują demonstrowanie znaczenia usług “na żądanie” przez fakt, że inwestują w kosztowne aktualizacje swoich sieci w przygotowaniu na rozległą aktywność usług “na żądanie”.

Podczas, gdy operatorzy VOD nadal korzystają z modelu darmowej zawartości, by uświadamiać klientów na temat technologii, pojawiają się znaki, że niektóre serwisy zaczynają czerpać zyski z abonamentu.

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.