dodano: 2009-09-10 12:25 | aktualizacja:
2009-09-11 19:36
autor: Anita Dąbek |
źródło: Dziennik.pl
Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.
Piotr Farfał odpowiada na zarzut, że
nie zamierza wstrzymywać realizacji projektu, ponieważ obowiązkiem telewizji publicznej jest dotarcie ze swoimi kanałami do jak najszerszej liczby widzów. Wynika to z ustawy o radiofonii i telewizji. Padają nawet podejrzenia, że Witold Kołodziejski może występować w obronie platform komercyjnych. Ten jednak stanowczo zaprzecza, mówiąc, że nie broni interesów operatorów platform komercyjnych, tylko interesów TVP. Dodaje także, że
nie sądzi, by właściciele CYFRY+ i Cyfrowego Polsatu czuli oddech konkurencji. Nieoficjalnie mówi się jednak o fakcie prowadzenia rozmów przez operatorów platform Cyfrowy Polsat, n, CYFRA+ i TP SA. Podobno ze strony Cyfrowego Polsatu padła propozycja stworzenia wspólnego projektu bezpłatnej platformy cyfrowej z udziałem TVP. Z kolei Bertrand Le Guern, prezes CYFRY+, miał rozmawiać z polskimi politykami, proponując
uruchomienie takiej samej platformy na własną rękę.
Z wypowiedzi Piotra Farfała dla prasy wynika, że otrzymuje ostatnio pogróżki, które mają go zniechęcić do planów uruchomienia platformy TVP. Mówi się również o wynajmowaniu osób, które miałyby przyglądać się bliżej biografii p.o. prezesa TVP i wyciągnąć wszelkie brudy. Publicznie swoją niechęć do nowego projektu wyraża Robert Kwiatkowski, były prezes TVP, którego zdaniem to
wyrzucanie pieniędzy w błoto.
Aktaulizacja
Piotr Farfał podjął decyzję o odwołaniu zwołanego na 16 września posiedzenia Rady Nadzorczej TVP SA.
Więcej na stronie TVP.
Dnia 11 września zapowiedziano konferencję prasową z udziałem p.o. Prezesa Zarządu TVP S.A., Piotra Farfała
„Platforma cyfrowa Telewizji Polskiej” 15 września (wtorek), godz. 12.00. Wynika z tego, że start może nastąpić już 15.09.2009 - najprawdopodobniej zostaną odkodowane kanały TVP z Astry w MPEG-4.
Materiał chroniony prawem
autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.