dodano: 2010-04-20 09:01 | aktualizacja:
2010-04-20 21:09
autor: Anita Dąbek |
źródło: polsatsport.pl
Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.
Z tego powodu pod znakiem zapytania stanęły m.in. pierwsze mecze półfinałowe Ligi Europy. Ostatecznie jednak działacze UEFA poinformowali w poniedziałek po południu, że spotkania odbędą się zgodnie z planem. Angielskie zespoły Liverpool FC i Fulham FC, które w czwartek wystąpią w roli gości, muszą wybrać alternatywną możliwość dotarcia na kontynent - podróż promem lub pokonanie kanału La Manche tunelem.
Szczególnie ciekawie zapowiada się konfrontacja Atletico Madryt z Liverpoolem. Wprawdzie hiszpański zespół spisuje się przeciętnie w rozgrywkach Primera Division, ale w Lidze Europejskiej kroczy od sukcesu do sukcesu. W ćwierćfinale wyeliminował inną hiszpańską drużynę - Valencię (2:2, 0:0).
Największym smaczkiem rywalizacji Atletico z Liverpoolem miał być występ gwiazdy "The Reds" Fernando Torresa, w przeszłości zawodnika madryckiego klubu. Ostatecznie Hiszpan jednak nie zagra przeciwko swojemu byłemu pracodawcy - z powodu kontuzji będzie pauzował aż sześć tygodni.
W drugiej parze Hamburger SV zmierzy się z rewelacją rozgrywek - Fulham FC. W poprzednich rundach londyńczycy wyeliminowali obrońcę trofeum - Szachtar Donieck, słynny Juventus Turyn oraz aktualnego mistrza Niemiec - VfL Wolfsburg.
Z kolei drużyna z Hamburga będzie chyba najbardziej umotywowanym zespołem w tej fazie rozgrywek. Finał LE - 12 maja - odbędzie się bowiem na stadionie HSV.
Mecze 1/2 finału Ligi Europejskiej (początek obydwu w czwartek, 22 kwietnia o godz. 21.05):
Hamburger SV - Fulham FC: na żywo w
Polsacie Futbol
Atletico Madryt - Liverpool FC: na żywo w
TV 4
Materiał chroniony prawem
autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.