4.06 Anglia - Szwajcaria o Euro w SportKlubie

dodano: 2011-06-03 15:35 | aktualizacja: 2011-06-03 17:40
autor: Anita Dąbek | źródło: Sportklub

Anglia zdaje się być o krok od awansu do Euro 2012. Wystarczy jeszcze wygrać czerwcowe mecz ze Szwajcarią, a turniej w Polsce i na Ukrainie będzie już na wyciągnięcie ręki. Łatwo jednak nie będzie. Sportklub zaprasza na relację na żywo z sobotniego (4 czerwca 2011 br.) meczu Anglia - Szwajcaria w ramach eliminacji do Euro 2012. Start o godz. 17:30.

Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.

Sezon ligowy już się zakończył, lecz dla reprezentantów krajów czerwiec to nadal miesiąc poważnych wyzwań. W Europie gramy o punkty w kwalifikacjach do Euro 2012. Anglicy na półmetku zmagań w grupie G są najlepsi. Po czterech meczach mają 10 punktów, Szwajcarzy zajmują trzecie miejsce z czterema punktami. Dla nich porażka na Wembley oznacza zniwelowanie szans na awans do minimum.

Chociaż potencjał angielskiego futbolu zdaje się być nieprzebrany, to brak Wayne'a Rooney'a w ataku ekipy Fabia Capello zdaje się być poważnym osłabieniem. Ba, trener nie powołał Michaela Owena, stawiając na: Petera Croucha, Bobby'ego Zamorę, Jermaine'a Defoe oraz Darrena Benta.

Do kadry wrócił za to bramkarz Robert Green z West Hamu, który zastąpi kontuzjowanego Davida Stockdale. Ze względu na kontuzję podczas finałowego meczu Ligi Mistrzów z Barceloną, nie zagra pomocnik Michael Carrick z Manchesteru United, co wobec braku Stevena Gerrarda, mocno komplikuje zestawienie drugiej linii. Wraca za to do składu szybki jak wiatr Theo Walcott, ale na skrzydłach Anglicy mają raczej klęskę urodzaju... Będzie zatem ciężko, bo chociaż Anglia u siebie ze Szwajcarami nigdy nie przegrała, mało tego, nie przegrała z nimi już od 1982 roku, to jednak historia nie gra na boisku. Nawet fakt, iż pierwszy mecz Capello z reprezentacją Anglii grał właśnie przeciw Szwajcarom w 2008 roku. Wówczas było 2-1, a wygraną ratował Shaun Wright-Philips.

Szwajcaria AD 2011 też inna ekipa niż np. ta z mundialu w RPA. Znakomity trener Ottmar Hitzfeld (siedmiokrotnie wygrał Bundesligę prowadząc Borussię Dortmund i Bayern Monachium, z obydwoma klubami zwyciężał Ligę Mistrzów), co rusz wprowadza nowych graczy. Na Anglię powołał trzech debiutantów. Jego Szwajcaria gra szybko i zdecydowanie. To może być rywal, który zepsuje Anglikom krew, nawet jeśli są faworytami.