25.01 FC Liverpool - Manchester City w Sportklubie+

dodano: 2012-01-24 14:43 | aktualizacja: 2012-01-24 14:45
autor: Anita Dąbek | źródło: Sportklub

Rozgrywki Carling Cup wkraczają w decydującą fazę. Dwa tygodnie temu odbyły się pierwsze mecze półfinałowe, w najbliższy wtorek i środę rozegrane zostaną rewanże: Cardiff City podejmie Crystal Palace, a FC Liverpool zmierzy się przed własną publicznością z Manchesterem City. Zespoły, które w dwumeczach okażą się lepsze, zagwarantują sobie udział w finale. A ten już 26 lutego na Wembley.

Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.

Cardiff City – Crystal Palace
NA ŻYWO w Sportklubie wtorek 24 stycznia, godz. 20.30

FC Liverpool – Manchester City
NA ŻYWO w Sportklubie + środa 25 stycznia, godz. 20.45
(PREMIERA w Sportklubie środa 25 stycznia, godz. 0.00)

Wydarzeniem półfinałów będzie oczywiście środowa potyczka na Anfield, w której Liverpool bronił będzie jednobramkowej zaliczki wywalczonej w pierwszym spotkaniu w Manchesterze. Na Etihad Stadium „The Reds” wygrali po golu Stevena Gerrarda z rzutu karnego. Sukces był tym bardziej niespodziewany, że zaledwie osiem dni wcześniej w lidze goście polegli na tym samym obiekcie aż 0:3. Tym razem przyjezdni rozegrali jednak znakomite zawody, skutecznie wyłączyli z gry najgroźniejszych napastników „Obywateli” i odnieśli w pełni zasłużone zwycięstwo. W rewanżu przed własną publicznością podopieczni Kenny’ego Dalglisha będą chcieli potwierdzić dobrą dyspozycję. Czy znów uda im się wygrać z City? Goście z pewnością przyjadą do Liverpoolu po zwycięstwo dające im awans do finału. Wprawdzie w ostatnich tygodniach Manchester prezentuje się słabiej niż na początku sezonu, ale wciąż jest liderem Premiership i najpoważniejszym kandydatem do tytułu mistrza kraju.

Spotkanie to kibice wyjątkowo obejrzą NA ŻYWO w Sportklubie+. Na antenie Sportklubu trwać będzie bowiem równoległa transmisja z meczu FC Barcelona – Real Madryt. Bezpośrednio po Gran Derbi zapraszamy również na premierową emisję meczu Liverpool – Man City do Sportklubu (od godz. 0.00)

Dzień wcześniej, we wtorek, poznamy pierwszego finalistę Pucharu Ligi Angielskiej – na Cardiff City Stadium gospodarze podejmą Crystal Palace (transmisja w Sportklubie od godz. 20.30) i będą zdecydowanymi faworytami tej potyczki. Walijczycy przed własną publicznością nie przegrali z „Orłami” od 2004 roku. Od tamtej pory trzykrotnie zwyciężali, cztery razy dzielili się z londyńczykami punktami. W ostatniej batalii wygrali 2:0, a łupem bramkowym podzieli się Kenny Miller i Pete Whittingham. We wtorek taki sam wynik dałby im awans do finału, w pierwszym meczu górą było bowiem Crystal Palace. Podopieczni Dougiego Friedmana wygrali na Selhurst Park 1:0.

Anderlecht Bruksela – KAA Gent
NA ŻYWO w Sportklubie + wtorek 24 stycznia, godz. 20.00

Standard Liege – RAEC Mons
NA ŻYWO w Sportklubie + czwartek 26 stycznia, godz. 20.30
(PREMIERA w Sportklubie czwartek 26 stycznia, godz. 23.00)

W cieniu Gran Derbi i półfinałów Carling Cup w tym tygodniu rozegrana zostanie też dwudziesta druga kolejka belgijskiej Jupiler Pro League. A w niej prawdziwy szlagier – prowadzący w tabeli Anderlecht zmierzy się na Constant Vanden Stock Stadium z wiceliderem z Gandawy (transmisja w Sportklubie + we wtorek od godz. 20.00)! Goście od początku roku spisują się nieco słabiej: w lidze przegrali z Lierse, w ostatniej kolejce podzielili się punktami z Zulte-Waregem (1:1), w krajowym pucharze także tylko zremisowali z niżej notowanym Lokeren, bramkę na 3:3 strzelając zresztą już w doliczonym czasie gry. Wyniki te sprawiają, że we wtorek faworytami będą piłkarze z Brukseli. Jeśli drużyna Marcina Wasielewskiego zwycięży, będzie miała nad Gent już dziewięć punktów przewagi i znakomitą sytuacją wyjściową przed fazą play-off. W rundzie jesiennej „Fiołki” wygrały w Gandawie 1:0.
W czwartek zapraszamy do Sportklubu + na drugie spotkanie tej kolejki: Standard Liege kontra RAEC Mons (NA ŻYWO od godz. 20.30). Kibiców w naszym kraju interesować będzie w tym meczu szczególnie postawa gospodarzy, najbliższego rywala Wisły Kraków w Lidze Europejskiej. A ci w ostatnich tygodniach nie rozpieszczają swoich kibiców: w pucharze przegrali 2:4 z Lierse, w krótkiej przerwie zimowej ulegli w sparingu Borussii Dortmund 0:3, a w ostatniej ligowej kolejce 2011 roku nie sprostali Kortrijk (0:2). Mimo słabszych wyników, w czwartek podopieczni José Rigi będą jednak zdecydowanymi faworytami. Zajmująca w tabeli dziewiąte miejsce drużyna z Mons nie jest bowiem rywalem, który byłby w stanie wywieźć ze Stade Maurice Dufrasne komplet punktów.

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.