Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.
Ciężkie czasy nadeszły dla szklanego magnata, miliardera i ojca rodziny – Jonathana Owensa (Artur Andrus). Jego niegdyś potężne szklane imperium okazało się kolosem na glinianych nogach i - pod wpływem ogólnoświatowego kryzysu – rozpadło się w drobny mak. I to w dodatku w Wenezueli. Nieuchronną finansową ruinę osładza mu trochę fakt, że jego sprawy sercowe zaczynają przybierać lepszy obrót – po długim okresie samotności rozpoczął burzliwy romans z Harfie Fergusson - swoją sekretarką, agentką FBI w swoim czasie uczuciowo związaną z płatnym zabójcą McPhersonem (Piotr Bałtroczyk), potencjalnym zięciem Jonathana, Kenem (Znany Wojciech Kamiński), aktualnym arcywrogiem Frankiem Dealeyem (Janusz Rewers) oraz lekarzem Owensów – Doktorem Januszem Dreyfusem (Marek Grabie).
W tych warunkach początek kolejnego sezonu był nieunikniony:
W najbliższym odcinku „Spadkobierców” dowiemy się, więc, że:
Rodzina Owensów ma kłopoty finansowe. Ratować sytuacje próbuje George (Robert Górski). Kręci film z rodziną w roli głównej. Życie rodziny staje się fabułą filmu. Jednocześnie Jonathan (Artur Andrus) przeżywa drugą młodość u boku Harriet (Agnieszka Litwin). Zazdrosna o ojca Dorin (Joanna Kołaczkowska) nie chce dać się namówić Kenowi (Wojciech Kamiński) i na opuszczenie rodzinnego domu. Niedoceniany Billy (Marcin Wójcik) zostaje szpiegiem Dealeya (Janusz Rewers), a babcie Maggie (Maria Czubaszek) czuje się gwiazdą i jak gwiazda chce zarabiać. W wynegocjowaniu intratnego kontraktu ma pomóc jej dawny przyjaciel, manager hollywoodzkich artystów (Jan Nowicki).
Całość reżyseruje Dariusz Kamys, a autorem scenariusz jest zaś – w sporej mierze – życie.
Które, jak to one, jest raczej nieprzewidywalne.
Kolejne odcinki „Spadkobierców” nadawane są na antenie TV4 w każdą niedzielę około godziny 22:30
Materiał chroniony prawem
autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.