dodano: 2012-11-12 18:18 | aktualizacja:
2012-11-12 23:09
autor: Janusz Sulisz |
źródło: PV
Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.
Już 6 września Unia Europejska wszczęła antydumpingowe dochodzenie w sprawie przywozu paneli fotowoltaicznych i komponentów do ich produkcji z Chin, po tym, gdy UE ProSun, wspomagany przez SolarWorld, złożyli w tej sprawie skargę. Zaledwie kilka tygodni później, 26 września zostało wszczęte drugie, antydumpingowe dochodzenie w sprawie ceł wyrównawczych, po kolejnej skardze złożonej przez UE ProSun.
Podobnie, jak w przypadku USA, SolarWorld uważa, że chińskie panele fotowoltaiczne oraz produkcja ich kluczowych komponentów korzystają z nieuczciwych dotacji chińskiego rządu.
W wydanym oświadczeniu KE poinformowała:
- Pod względem wartości importu, to jak najbardziej dotyczy krajów Unii Europejskiej, bowiem w 2011 roku, Chiny wyeksportowały panele słoneczne i ich kluczowe składniki o wartości około 21 mld euro.
Poinformowano, że dochodzenie ma trwać 13 miesięcy. Jednak po dziewięciu miesiącach, byłoby możliwe nałożenie przez UE tymczasowych antydumpingowych opłat na produkty PV z Chin.
W odwecie na wszczęcie antydumpingowego dochodzenia w Europie, Chiny wszczęły własne śledztwo w sprawie przywozu polikrzemu z UE do tego kraju.
Rzecznik UE, John Clancy powiedział, że:
- Komisja zbada dokładnie zarzuty subsydiowania podniesione w skardze. Będziemy ściśle współpracować z władzami chińskimi w tym postępowaniu, aby bronić naszych praw, ściśle współpracując z innymi odpowiednimi organami dotującymi sektor PV, w tym również rząd niemiecki i Europejski Bank Inwestycyjny.
Chiny zamierzają złożyć skargę do Światowej Organizacji Handlu, stwierdzając, że programy FIT dla Włoch, Grecji i innych państw członkowskich UE są niezgodne z GATT 1994 - dotyczy to porozumień w sprawie subsydiów i środków wyrównawczych.
Materiał chroniony prawem
autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.