Koszykówka: Spartak - Stelmet w Sportklubie

dodano: 2013-01-30 12:26 | aktualizacja: 2013-01-30 12:29
autor: Anita Dąbek | źródło: Sportklub

Wyjazdowym spotkaniem ze Spartakiem Sankt Petersburg koszykarze Stelmetu Zielona Góra rozpoczynają rundę rewanżową w fazie Top 16 prestiżowego Eurocup. Podopieczni Mihailo Uvalina zajmują trzecie miejsce w tabeli i wciąż liczą się w walce o awans do ćwierćfinału. Aby znaleźć się w czołowej ósemce rozgrywek muszą jednak wygrać w środę ze Spartakiem, a także pokusić się przynajmniej o jedno zwycięstwo w dwóch pozostałych kolejkach i liczyć, że Rosjanie „zgubią” jeszcze gdzieś punkty. Mecz Spartak Sankt Petersburg – Stelmet Zielona Góra w najbliższą środę o 17.00 NA ŻYWO tylko w Sportklubie!

Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.

Tydzień temu w Zielonej Górze doszło do pierwszej konfrontacji Stelmetu ze Spartakiem. Przyjezdni rozegrali wówczas znakomite zawody i w pełni zasłużenie wygrali 89:69. Już do przerwy Rosjanie prowadzili różnicą dwudziestu jeden punktów, w dwóch ostatnich kwartach kontrolowali wynik, nie pozwoli rozpędzić się gospodarzom i zniwelować chociaż części strat. Dzięki wygranej Spartak umocnił się na drugim miejscu w tabeli, Stelmet zajmuje trzecią pozycję, wciąż jednak liczy się w walce o awans do ćwierćfinału. Aby znaleźć się w czołowej ósemce zielonogórzanie muszą jednak koniecznie wygrać w środę w Sankt Petersburgu (najlepiej różnicą 21 punktów) i liczyć na korzystne rozstrzygnięcia w dwóch pozostałych kolejkach. Spełnienie pierwszego z tych warunków będzie bardzo trudne. Spartak w meczach przed własną publicznością spisuje się znakomicie i rzadko schodzi z parkietu bez zdobyczy punktowej. W fazie grupowej podopieczni Jure Zdovca wygrali wszystkie trzy mecze – z Ratiopharm Ulm, Cholet Basket i KK Ciboną – dopiero w Top 16 ulegli Lokomotiwowi Kubań. Mimo wszystko Stelmet z pewnością zrobi wszystko, aby przedłużyć swoje szanse na awans do kolejnej rundy. W pierwszym spotkaniu ze Spartakiem nie w pełni sprawni grali Oliver Stević i Quinton Hosley, pełni możliwości nie zaprezentował też doskonale kryty przez rosyjskich defensorów Walter Hodge. Jeśli cała trójka w środę spisze się nieco lepiej, Stelmet może postarać się o sprawienie w Sankt Petersburgu niespodzianki. W ostatnich tygodniach zespół z Zielonej Góry nieźle prezentował się w meczach wyjazdowych. Podopieczni Mihailo Uvalina w lidze wygrali m.in. na gorących parkietach w Sopocie i Słupsku, ograli też w Kazaniu miejscowy UNICS. Czy w środę znów będą się cieszyć ze zdobycia dwóch punktów? Odpowiedź na to pytanie już od godz. 17.00 na antenie Sportklubu!

Spartak Sankt Petersburg – Stelmet Zielona Góra NA ŻYWO środa 30 stycznia, godz. 17.00

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.