Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.
Po czterech kolejkach spotkań w grupie
K znamy już wszystkie najważniejsze rozstrzygnięcia. Wiadomo, że do ćwierćfinału awansowały
Lokomotiw Kubań i
Spartak Sankt Petersburg, a z dalszych gier odpadły
Cajasol Sewilla i
Stelmet Zielona Góra. Nie wiadomo jeszcze tylko, która z rosyjskich drużyn zajmie pierwsze miejsce w tabeli i będzie rozstawiona w walce o półfinał, a także który zespół uplasuje się na trzeciej pozycji.
Właśnie o zapewnienie sobie trzeciego miejsca na finiszu rozgrywek
Top 16 walczył będzie we wtorek zespół z
Zielonej Góry. Podopieczni
Michailo Uvalina zmierzą się na wyjeździe z
Cajasol Sewilla i choć przyjdzie im rywalizować w gorącej hali z wymagającym rywalem, mają szansę, aby wyjść z tej konfrontacji zwycięsko. W pierwszym starciu z
Hiszpanami zielonogórzanie rozegrali znakomite zawody i zwyciężyli
76:67. Najlepszym zawodnikiem meczu był
Walter Hodge, który zdobył dwadzieścia siedem punktów. Dzielnie wspierali go
Quinton Hosley i
Oliver Stević, pierwszy z nich miał osiem asyst i siedem zbiórek, drugi również zebrał piłkę z tablicy siedmiokrotnie, dodatkowo dobrze organizował podkoszową grę
Stelmetu w ataku.
W kolejnych meczach zielonogórzanie nie spisywali się już tak dobrze - najpierw przegrali z
Lokomotiwem Kubań, potem dwukrotnie okazali się słabsi od
Spartaka Sankt Petersburg, dlatego ostatecznie pozostała im tylko walka o trzecie miejsce w tabeli. Na szczęście gorsza postawa w
Eurocup nie szła w parze z wynikami na krajowych parkietach. W
Ekstraklasie Stelmet wygrał pięć ostatnich meczów, pokonując m.in. bezpośrednich rywali w walce o medale -
Trefla Sopot i
Asseco Prokom Gdynię - i awansował na pierwsze miejsce w tabeli. Jeśli podopieczni
Michailo Uvalina w kolejnych tygodniach będą grać równie skutecznie, mają realne szanse, aby rundę zasadniczą zakończyć przed wszystkimi rywalami w lidze.
Dużo gorzej wiedzie się drużynie z
Sewilli.
Cajasol poza kompletem czterech porażek w
Top 16 Eurocup, przegrało ostatnio także dwa spotkania w lidze - we własnej hali z
Cają Laboral i na wyjeździe z
CB 1939 Gran Canarias, a w tabeli spadło na piętnaste miejsce. Podopieczni
Aíto Garcíi Renesesa mają coraz mniejsze szanse na awans do fazy play-off, od ostatniej drużyny, która w obecnej chwili gwarantuje sobie walkę o medale mają już cztery zwycięstwa mniej.
Cajasol Sewilla - Stelmet Zielona Góra
NA ŻYWO wtorek 12 lutego, godz. 20.30
Materiał chroniony prawem
autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.