Inter przynosi straty

dodano: 2013-04-22 10:44 | aktualizacja: 2013-04-22 11:34
autor: Rafał Olchowik | źródło: mediasat.net.ua

Walka o treści wśród nadawców odbija się na ich dochodach. Największy ukraiński kanał telewizyjny Inter w ciągu ostatniego roku zanotował zwiększenie strat aż o jedną trzecią. Inter kupuje bardzo dużo treści, a w 2012 roku podrożały ceny produkcji rosyjskiej. Strata netto w 2012 roku wzrosła o 30,2% do 179,3 mln hrywien. Pogorszenie wyników finansowych Inter notuje od 2009 roku. Nowi włodarze kanału - Dmitrij Firtasz i Siergiej Lewoczkin liczą jednak na zyski w tym roku.

Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.

Niedawno Inter zmienił większościowego akcjonariusza. W lutym br. udziały byłego pierwszego wicepremiera Ukrainy Walerija Choroszkowskiego przejęli biznesmen Dmitrij Firtasz i szef administracji prezydenta Siergiej Lewoczkin. Cała grupa medialna została oceniona na 2,5 mln dolarów. Eksperci uznali wtedy, że kwota całej operacji była zawyżona i nieadekwatna do rzeczywistej sytuacji finansowej kanałów. Aczkolwiek, podczas transakcji nowi włodarze wiedzieli o niekorzystnych wynikach Interu.

Główną przyczyną wzrostu strat Interu było zwiększenie nakładów finansowych na zakup treści, zwłaszcza rosyjskich filmów i seriali telewizyjnych. Inter sporo z nich wyemitował w 2012 roku, w tym znany serial biograficzny „Anna German”. Zmniejszeniu kosztów treści nie pomógł nawet wzrost dochodów z kampanii wyborczej w 2012 roku.

Nowi właściciele liczą jednak na zyski w 2013 roku. Ten cel może zostać osiągnięty dzięki zwiększeniu cen za emisję reklam. Na początku bieżącego roku, najwięksi gracze na rynku (Inter, StarLightMedia, Media Group Ukraine) dogadali się z reklamodawcami o podwyżce cen o 25-30%. Oprócz tego, jesienią 2012 roku Inter wycofał się z finansowania drogich produkcji - rozwiązał umowę z rozrywkowym show „Studio Kwartał-95”. Według uczestników rynku, każda emisja programu kosztowała nadawcę 400-500tys. dolarów.

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.