dodano: 2013-10-17 13:12 | aktualizacja:
2013-10-17 13:41
autor: Łukasz Knapik |
źródło: TVR
Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.
Kino rodem z NRD, Czechosłowacji czy innych krajów „bloku wschodniego” przed 1989 rokiem było w Polsce mniej chętnie oglądane niż produkcje z Hollywood, które przyciągały widzów. Dzisiaj z sentymentem wspominamy już nieco zapomniane produkcje z tamtej epoki. Z prawdziwą przyjemnością słuchamy nierzadko doskonałej ścieżki dźwiękowej, wspomnimy zblakłe już realia tamtych czasów.
W czwartek, 17 października br., telewizja
TVR (
TVR HD) wyemituje film
„Z wizytą u Van Gogha” z świetną rolą
Grażyny Szapołowskiej. Akcja filmu rozpoczyna się w... XXII wieku. Główna bohaterka, uczona
Marie Grafenstein, nie możne realizować swoich badań z powodu braku funduszy. Postanawia za pomocą wehikułu czasu przenieść się o trzysta lat w przeszłość i za bezcen kupić obrazy
Vincenta van Gogha, aby potem je sprzedać. Razem ze swą asystentką
Kati,
Marie cofa się w czasie i poznaje samego
Van Gogha. Kupno pozornie bezwartościowych płócien autora
„Słoneczników" okazuje się nie takie proste. Marie musi udać się w podróż w przeszłość kilkakrotnie i zmierzyć się z wieloma trudnościami.
Filmy wyprodukowane w takich krajach jak NRD, ZSRR, Czechosłowacja, z lat 60-tych, 70-tych i 80-tych ubiegłego wieku, z udziałem również polskich gwiazd z pewnością będą nie lada gratką dla młodych widzów, którzy nie mogli ich zobaczyć w czasie kiedy powstały, a tym nieco starszym przypomną klimaty minionych lat. Zarówno jedni jak i drudzy mogą ze zdumieniem odkryć wartości i „smaczki” zgoła niespodziewane w kinie „socjalistycznym” z minionych lat. Klasyka kina emitowana jest w każdy czwartek na antenie
TVR (
TVR HD) o godzinie 20:00.
„Z wizytą u Van Gogha” - emisja w czwartek, 17 października 2013 roku o 20:00 w TVR i TVR HD.
Materiał chroniony prawem
autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.