Krytyka Rosji na antenie rosyjskiego kanału RT [wideo]

dodano: 2014-03-04 20:37 | aktualizacja: 2014-03-05 04:19
autor: Łukasz Knapik/Rafał Olchowik | źródło: tvn24.pl/polskatimes.pl/satkurier.pl

Abby Martin, waszyngtońska dziennikarka rosyjskiego, anglojęzycznego kanału informacyjnego RT (Russia Today), na zakończenie programu na żywo skrytykowała działania Rosji wobec Ukrainy. Podkreśliła, iż fakt pracy w tej stacji nie powoduje, że nie jest niezależna. Dodała, że jest przeciwna jakiejkolwiek interwencji jakiegokolwiek państwa w sprawy innego suwerennego kraju oraz, że nie wie tyle, ile powinna na temat historii Ukrainy i dynamiki kulturowej tego regionu, ale wie, że militarna interwencja nie jest nigdy właściwym rozwiązaniem. Wskazała też na problem dezinformacji w mediach w sprawie tego konfliktu. W ten sposób dziennikarka wyłamała się z oficjalnej, prokremlowskiej linii stacji.

Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.

Władze stacji postanowiły wysłać dziennikarkę na Krym.

- Szanujemy poglądy i opinie wszystkich naszych dziennikarzy, prezenterów i gospodarzy programów i nie będzie absolutnie żadnej kary dla pani Martin. W swoim komentarzu zaznaczyła, że nie posiada pełnej wiedzy na temat sytuacji na Krymie dlatego dajemy jej szansę, aby to naprawiła - napisało w oświadczeniu kierownictwo RT (za tvn24.pl).

Przypomnijmy, iż w lutym br. doszło do podobnego wydarzenia na Ukrainie (więcej tutaj). Dziennikarka Lida Pańkiw skrytykowała kanał Inter w programie na żywo na antenie tej stacji, za to, „że przez trzy miesiące oszukiwał widzów i szerzył nienawiść między obywatelami kraju”.

RT to światowej klasy projekt rosyjskiej agencji informacyjnej RIA Nowosti. Oficjalne uruchomienie odbyło się w grudniu 2005 roku pod nazwą Russia Today. Kanał prezentuje najświeższe doniesienia z Rosji i ze świata w języku angielskim. Nad dostarczeniem tych informacji czuwa ponad 700-osobowy zespół składający się z korespondentów, dziennikarzy, tłumaczy, prezenterów, producentów i innych pracowników. Biura stacji znajdują się w różnych zakątkach świata, m.in. w Kijowie, Tbilisi, Londynie, Paryżu, Jerozolimie, Kairze oraz w Waszyngtonie.

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.