dodano: 2013-10-14 17:33 | aktualizacja:
2013-10-14 19:12
autor: Anita Dąbek |
źródło: thestar.com/satkurier.pl
Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.
Firmy takie jak
Vidéotron w prowincji Quebec już teraz kierują się ku
pick-and-pay, ponieważ konsumenci odchodzą od tradycyjnej telewizji i wolą oglądać programy w Internecie. Skoro przyzwyczajenia widza ewoluują, nie ma powodu, dlaczego dostawcy usług telewizyjnych nie mogliby zaoferować klientom możliwości wybierania kanałów, którymi są zainteresowani, powiedział Moore.
-
Nie sądzę, że ludzie powinni być zmuszani do zakupu pakietów kanałów telewizyjnych, kiedy nie są zainteresowani oglądaniem tych kanałów czy tych programów - dodał Moore. -
Powinniśmy mieć model pick-and-pay jeśli chodzi o kanały telewizyjne.
Dwie największe sieci kablowe i dostawcy usług tv w Kanadzie -
Bell i
Rogers - oferują swoim abonentom podstawowe pakiety, które obejmują główne sieci telewizyjne, oraz wybrane inne kanały. Z kolei wyższe pakiety obejmują kanały pogrupowane w kategorie.
Vidéotron niedawno zaoferował abonentom możliwość dobrania pięciu różnych kanałów do pakietu podstawowego.
Regulator medialny Canadian Radio-television and Telecommunications Commission (CRTC) wezwał operatorów kablowych i satelitarnych w 2011 roku do wdrożenia modelu pick-and-pay. Zaprezentowane wtedy przepisy mają na celu zapobieganie ograniczenia możliwości wyboru dla konsumentów przez nadawców telewizyjnych. Jednak model ten nadal nie jest obowiązkowy, ale zdaniem Moore'a, nadszedł najwyższy czas, by ten model stał się obowiązkowym.
Czy model pick-and-pay sprawdziłby się na polskim rynku? Czy wpłynęłoby to na ograniczenie piractwa?
Materiał chroniony prawem
autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.