CANAL+ przegrał w sądzie w sporze z beIN Sports

dodano: 2014-06-19 16:15 | aktualizacja: 2014-06-19 16:58
autor: Janusz Sulisz | źródło: Le Figaro

Francuski CANAL+ przegrał sprawę sądową o "nieuczciwą konkurencję" przeciwko katarskiemu nadawcy kanału beIN Sports w sporze o prawa do transmisji sportowych na terenie Francji. To cios dla CANAL+ we Francji. Według francuskiej gazety Le Figaro, CANAL+ złożył skargę na beIN Sports w lipcu 2013 r. - 11 marca tego roku podczas burzliwej rozprawy, która odbyła się w Sądzie Handlowym w Nanterre twierdził, że stracił 187 tys. abonentów od momentu wejścia na rynek francuski katarskiego rywala.

Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.

Straty CANAL+ wynikły ze strategii beIN Sports, która polegała na kupowaniu za wyjątkowo duże kwoty praw do najlepszych sportowych transmisji (Ligue 1) i stosowanie dumpingowych, nienormalnie niskich jak na Francję opłat abonamentowych, tylko po to by przejąć od CANAL+ rynek abonentów pay-tv, którzy nastawieni są na transmisje sportowe. Poniekąd plan beIN Sports został zrealizowany dzięki gigantycznym pieniądzom z katarskich funduszy inwestycyjnych.

CANAL+ żądał zapłaty rekordowo wysokiej rekompensaty - 293 mln euro, lecz sąd orzekł, że żądania CANAL+ nie są przekonujące. Według francuskiego sądu, działania beIN Sports nie doprowadziły do wzrostu cen praw do transmisji sportowych i nie utrudniały działań CANAL+ na rynku.

Sąd wypowiedział się również na temat dwóch kanałów beIN Sports, które były różne - jeden poświęcony wyłącznie sportom, a drugi innym usługom premium.

Ponadto można stwierdzić, że obie strony, zarówno CANAL+, jak beIN Sports, miały silne wsparcie finansowe, w przypadku CANAL+ ze strony Vivendi, a beIN Sports z Kataru.

Obaj nadawcy nie komentują wyroku sądu. Francuski CANAL+ nie potwierdził jeszcze, czy zamierza się odwoływać, ale sąd orzekł, że będzie musiał zapłacić 100 tys. euro kosztów postępowania sądowego.

Według opinii znawców francuskiego rynku, CANAL+ dał się podejść katarskiemu inwestorowi, lekceważąc go i uważając, że nikt nie zagrozi mu na własnym rynku, a także nie umiał pokazać sądowi, że zalecane ceny abonamentu beIN Sports za swoje kanały są rażąco niskie w stosunku do tego co obowiązuje na francuskim rynku.

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.