dodano: 2014-07-24 11:35 | aktualizacja:
2014-07-24 18:44
autor: Rafał Olchowik |
źródło: sat-expert.com
Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.
- Podobne inicjatywy są niezgodne z europejską perspektywą Gruzji. Nie można zagłuszyć albo zabronić oglądania kanałów informacyjnych. Ta inicjatywa jest głupia i obraźliwa dla gruzińskiego widza. W opozycji może pojawić się również pomysł zakazu czytania określonych książek. Taki precedens miał miejsce kilka lat temu, kiedy za czasów Saakaszwilego byłem dyrektorem Biblioteki Narodowej Gruzji, powiedział dziennikarzom jeden z liderów parlamentarnej większości, Lewan Bierdzieniszwili.
Nadawanie rosyjskich kanałów w Gruzji zostało zakazane przez byłego prezydenta Micheila Saakaszwilego w 2008 roku. W zeszłym roku ich transmisja została wznowiona w sieciach kablowych, podał
Interfaks.
Materiał chroniony prawem
autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.