Galicja i Santiago de Compostela - królestwo anten Televes
dodano: 2017-02-28 16:10 | aktualizacja:
2023-02-17 22:22
autor: Janusz Sulisz |
źródło: SAT Kurier 5/2010
Wizytę w Santiago de Compostela w hiszpańskiej Galicji, gdzie mieści się siedziba firmy Televes, rozpoczęliśmy w bardzo trudnym okresie dla Polski w 2010 roku - tuż po katastrofie w Smoleńsku, ale przed wybuchem wulkanu na Islandii. Przygody naszej redakcji podczas tej podróży są godne uwagi.
Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.
Trasa Paryż - Dakar, czyli od pubu do pubu
Słynna jest trasa od pubu do pubu na jednej z uliczek starego Santiago de Compostela. Zaczyna się w cafeteríi O París w Porta Faxeira, a kończy w Cervecerii Dakar przy Rua do Franco, a to ledwo... 160 metrów. Podobno rzadko kto dociera do tego baru Dakar, bo po drodze jest tyle atrakcyjnych barów (aż 37, choć trzeba zaliczyć przynajmniej 28), że jest za mało czasu, by zaliczyć wszystkie i być trzeźwym. Skąd wzięła się ta trasa?
Podobieństwo do słynnej trasy rajdu Paryż - Dakar jest czystko retoryczne. Okazuje się, że trasa Paryż - Dakar w Santiago rozpoczęła działalność ponad 20 lat temu wypromowana przez grupę studentów, którzy mieli stowarzyszenie o nazwie Amigos da Carallada Enxebre. Mieli oni w zwyczaju, że w każdy czwartek przed karnawałem grupa przyjaciół piła we wszystkich lokalach po drodze. Zespoły miały maksymalnie 8 członków - koniecznie musiała być jedna kobieta. Ponadto, w zależności od baru, musieli zdać pewien test, który mógł dotyczyć śpiewu lub opowiedzenia dowcipu. Każdy pub przybijał swoją pieczęć, a nagrodą mogła być skrzynka lokalnego wina. Obecnie tradycja jest swobodniejsza ze względu na duża liczbę turystów. Po części to wina samych barów, które zaczęły konkurować ze sobą na tej trasie - „wymagane" jest mniej przystanków. Będąc bardziej spokojnym podczas bardzo przyjemnego spaceru - bez szaleństwa - można zaliczyć mniejszą liczbę barów i cieszyć się z wypicia czegoś w każdym. Co się nie zmieniło, to zwyczaj chodzenia z kartką papieru lub tektury na pieczątki. Na koniec można zrobić dyplom i na tym koniec trasy.
Polecamy lokalne wina: Ribeiro, Albariño i Monterrei.