Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.
Najważniejsze są wnioski z tego raportu:
- zwiększanie się roli OZE jest nie do powstrzymania z powodu szybko malejących kosztów energii słonecznej i wiatrowej.
- zwiększy się wykorzystanie akumulatorów energii pozyskiwanej z OZE oraz akumulatorów w samochodach elektrycznych.
- do 2040 r. inwestycje w instalacje wytwarzające energię odnawialną wyniosą aż
7,4 bln dol. (2,8 bln dol. - fotowoltaika, 3,3 bln dol - wiatraki)
- do 2040 r. energia słoneczna i wiatrowa da
34 proc. wytwarzanej energii elektrycznej (teraz odpowiednio 12 proc. i 5 proc.).
Węgiel przegra z OZE - dlaczego inaczej postrzegane to jest w Polsce?
Rzeczywistość ekonomiczna będzie działać na korzyść energii odnawialnej.
Niestety (a może stety ze względu na smog)
na przegranej pozycji jest węgiel, bo udział w rynku ma zmniejszać się stopniowo na rzecz energii OZE. Wszystko przez spadek cen energii z instalacji fotowoltaicznych, które w ciągu 20 lat spadną aż o 66 proc.
Z raportu wynika jasno, że
węgiel przestanie być motorem dla gospodarki w Europie i USA. Co ciekawe w Chinach w ciągu 10 lat dojdzie do rekordowego zużycia węgla do 2026 r., by dopiero później dominującą rolę odegra w Państwie Środka OZE.
W Europie powoli węgiel zastępowany będzie gazem. To gaz ziemny ma w przyszłości pełnić rolę
„paliwa przejściowego", gdy nie będzie słońca i wiatru, aby zapewnić ciągłość dostaw energii elektrycznej. Tańsze i wydajniejsze akumulatory pozwolą na magazynowanie energii pozyskanej z OZE. Duży wpływ na to będą miały samochody elektryczne, które zaczną wypierać najpierw samochody z silnikami diesla, a potem benzynowe. Zanieczyszczenia i smog doprowadzą w Europie do nacisków do ograniczenia zużycia węgla kamiennego i brunatnego aż o 87 proc. do 2040 r. W USA spadek zużycia paliw kopalnych będzie mniejszy - tylko 51 proc.
W Polsce jakoś dziwnie tendencje są odwrotne - nadal stawia się na węgiel, jakby polscy analitycy i rządzący nie przyglądali się tendencjom na świecie. Skoro nawet Chiny inwestują ogromne pieniądze w OZE i likwidują masowo kopalnie węgla kamiennego to coś w tym jest. Wkrótce może dojść do takiej sytuacji w Polsce, gdy inwestycje w OZE, szczególnie w fotowoltaikę, zostaną samoistnie i oddolnie wymuszone, bo poszczególne gospodarstwa domowe zaczną w to inwestować.
Materiał chroniony prawem
autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.