dodano: 2017-11-07 17:21 | aktualizacja:
2017-11-08 22:20
autor: Janusz Sulisz |
źródło: SolarPower Europe
Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.
Nie ma wątpliwości, że europejski sektor fotowoltaiczny został poważnie naruszony po pierwszym boomie dla fotowoltaiki w latach 2011-12. Od tego czasu byliśmy świadkami pewnej wstecznej polityki i powolnej fazy przejściowej, która doprowadziła do przełomu w rozwoju segmentu energii słonecznej w Europie. Teraz jesteśmy na początku odrodzenia rynku pracy w tej branży.
W 2016 r. sektor fotowoltaiczny w Europie miał ponad
81 tys. pełnych etatów. Szacuje się, że
do 2021 r. liczba pracowników w branży PV osiągnie ponad 174 tys. - to imponujący wzrost o 145 proc. w porównaniu do 2016 r.
Wzrost liczby miejsc pracy między 2016 a 2021 r. wynika z corocznych wzrostów prognoz nowych zainstalowanych mocy, wynikających ze strategicznych planów krajów europejskich mających na celu zwiększenie udziału energii ze źródeł odnawialnych w ich koszyku energetycznym. Mówiąc prościej, ambitne cele oznaczają więcej miejsc pracy.
Co ciekawe, wśród krajów, w którym znacząco wzrośnie liczba miejsc pracy w branży wymienia się 4 kraje:
Polskę,
Hiszpanię, Włochy i Francję, które są przykładami krajów, które ostatnio wzmocniły swoje ambicje, jeśli chodzi o OZE z fotowoltaiki. Dlatego oczekuje się, że w wyniku tego znacząco wzrośnie tam liczba wolnych miejsc pracy.
Więcej miejsc pracy w UE, gdyby z OZE produkować 35 proc. energii
Raport pokazuje, że gdyby w UE zwiększyć cel w zakresie energii odnawialnej z obecnego
27 proc. do bardziej ambitnego poziomu 35 proc., to można by stworzyć aż
56 proc. więcej miejsc pracy tylko w przemyśle energii słonecznej. Dałoby to aż 350 tys. miejsc pracy w europejskim sektorze energii słonecznej. Z tego teoretycznie
1/4 miejsc pracy mogłaby powstać w Polsce, gdyby rząd w Warszawie raczyłby to zauważyć.
Przyznać należy, że średnia cena systemu fotowoltaicznego w Europie zmniejszyła się o 23 proc. w 2016 r. w porównaniu do 2014 r. Cena może spaść jeszcze bardziej, jeśli zostanie usunięta minimalnej cena importowa (MIP). Niższe ceny systemu spowodowałyby wzrost popytu na poziomie konsumentów, a w konsekwencji zwiększenie zatrudnienia na europejskim rynku energii słonecznej.
Raport twierdzi, że zamiast ograniczać pozyskiwanie energii słonecznej powinien usuwać przeszkody w jej pozyskiwaniu.
Dałoby to 300 tys. bezpośrednich i pośrednich miejsc pracy do 2030 r. Zapewniłoby to też Europie pozycję światowego lidera w dziedzinie odnawialnych źródeł energii (OZE), ponieważ Unia Europejska stała się centrum innowacji dla technologii PV, produkcji i usług.
Materiał chroniony prawem
autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.