Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.
Rosja szuka możliwości wymiany satelitów OneWeb na części rakiety Sojuz.
Przypomnijmy, że w marcu 2022 r. rosyjska agencja kosmiczna Roskosmos skonfiskowała 36 internetowych satelitów OneWeb. 4 marca 2022 roku satelity miały zostać wystrzelone rosyjską rakietą z kosmodromu Bajkonur w Kazachstanie.
Skonfiskowane satelity OneWeb pozostają od tamtej pory na Bajkonurze. Roskosmos zażądał wówczas od rządu Wielkiej Brytanii sprzedaży swoich udziałów w OneWeb i zapewnienia przez firmę, że satelity nie będą wykorzystywane do celów wojskowych.
Dodając do skomplikowanych stosunków między Rosją a Francją, a nie pomogła rosyjska inwazja na Ukrainę, rakiety Sojuz (lub przynajmniej główne komponenty) znajdują się na kosmodromie w Kourou w Gujanie Francuskiej. Roskosmos twierdzi, że w Gujanie Francuskiej nadal znajdują się stopnie rakiety Sojuz, pojemniki z paliwem, sprzęt pomocniczy i to co najcenniejsze: dokumentacja.
Według doniesień z Rosji nowy szef Roskosmosu,
Jurij Borysow, jest otwarty na negocjacje z Arianespace w sprawie uwolnienia satelitów z Bajkonuru, jeśli Arianespace zrezygnuje z aktywów Sojuza.
Niestety, ze względu na mocno ograniczone kontakty między Rosją a Zachodem, nawet umowa o wymianie w zasadzie pozostawiłaby prawie nie do pokonania przeszkody logistyczne stojące przed tym planem. W przypadku rakiet Sojuz kilkudziesięciu rosyjskich specjalistów z objętych sankcjami RKT Progress musiałoby uzyskać niezbędne wizy i znaleźć możliwość podróży do Gujany Francuskiej w celu wsparcia przygotowania i załadunku rosyjskiego sprzętu na statki towarowe, które musiałyby pokonać dystans 8 tys. km z portu Cayenne w Gujanie Francuskiej do Petersburga w Rosji. Choć dawniej takie transfery sprzętu były rutynowe w czasie wielu lat udanej rosyjsko-europejskiej współpracy kosmicznej, to w nowej rzeczywistości rosyjskiej izolacji na świecie byłyby bardzo trudne, a nawet niemożliwe do realizacji bez specjalnych zezwoleń.
Po stronie OneWeb rozważano różne opcje logistyczne, w tym przelot małej grupy ratunkowej na Bajkonur w rosyjskiej części kosmodromu w Kazachstanie. Następnie szybkie przeniesienie satelitów drogą lądową z kontrolowanej przez Rosję bazy na otaczające ją terytorium Kazachstanu, aby zminimalizować interakcje z władzami rosyjskimi i uniknąć postoju w Moskwie, co było często praktykowane podczas dostaw lotniczych zachodnich ładunków na Bajkonur (kontrole, biurokracja, łapówki itd).
Według źródeł branżowych negocjacje między Roskosmosem a Arianespace toczą się bardzo powoli i napotykały na przeszkody, które potencjalnie mogą być niemożliwe do pokonania do końca wojny, a nie wiadomo czy i kiedy nastąpi koniec tej bezsensownej inwazji Rosji na Ukrainę.
Operator
OneWeb, który połączył się z francuskim operatorem
Eutelsatem, i francuska firma zajmująca się startami -
Arianespace od tego czasu opracowały alternatywne plany wyniesienia satelitów OneWeb. Zarówno SpaceX, jak i ISRO (Indyjska Organizacja Kosmiczna) mają kontrakt na nadrobienie utraconych startów rosyjskich rakiet Sojuz ST-B. Wydaje się, że rosyjskie rakiety na zawsze straciły na znaczeniu w komercyjnym świecie kosmosu, a czas pokazuje, że nowe technologie wielokrotnego startu spowodują, że Rosjanie na długie lata utracili kontakt z resztą świata w temacie kosmosu.
Miniony rok 2022 był burzliwy zarówno dla rosyjskiego, jak i europejskiego przemysłu kosmicznego.
Rosja straciła kluczowych partnerów kosmicznych mimo tego, że ma dobre rakiety i kilka kosmodromów do dyspozycji. Podczas gdy Europa starała się znaleźć sposób na dotarcie na orbitę bez dostępu do rosyjskich rakiet Sojuz lub Proton, a w przyszłości Angara. To, czy zmieni się to w tym roku, dopiero się okaże, ale trwająca umowa swapowa może być na razie dobrym krokiem. nie wydaje się, aby USA lub Unia Europejska chciały współpracować przy jakichkolwiek przedsięwzięciach w kosmosie, a sprawa międzynarodowej stacji kosmicznej też się komplikuje m.in. przez usterki rosyjskich elementów stacji ISS oraz utrudnienia wizowe i logistyczne.
Materiał chroniony prawem
autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.