F1: Grand Prix Kanady 2024

dodano: 2024-06-07 15:17 | aktualizacja: 2024-06-09 12:30
autor: Jan Borejko | źródło: Viaplay/satkurier.pl

Czas na kolejną odsłonę FIA Formula One World Championship^® w sezonie 2024 – w nadchodzący weekend najszybsi kierowcy świata rywalizować będą podczas Grand Prix Kanady. Który z rywali rzuci tym razem wyzwanie niesamowitemu Maxowi Verstappenowi?

Viaplay

Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.

Formuła 1 - Grand Prix Kanady (7-9 czerwca)

Trzykrotny mistrz świata miał już w tym roku kłopoty z niezawodnością swojego bolidu, ale szybko wrócił na zwycięską ścieżkę. Holender triumfował w pięciu z ośmiu rozegranych do tej pory w kampanii 2024 wyścigów, ale bez wątpienia dystans dzielący go od reszty stawki nieco się zmniejszył. Świadczą o tym zdecydowanie mniejsze niż przed rokiem różnice punktowe w czołówce klasyfikacji kierowców i konstruktorów. Jedno jest pewne, podczas wyścigu w Montrealu pozostałe zespoły po raz kolejny spróbują rzucić rękawicę Red Bullowi. Z pewnością obrońcy tytułu mają po swojej stronie więcej argumentów niż pozostałe ekipy, choć w tym roku Czerwone Byki już kilkakrotnie musiały uznać wyższość Ferrari i McLarena.

Holender pozostaje faworytem do triumfu, a do jego najgroźniejszych rywali należeć będą bez wątpienia Lando Norris (McLaren) i Charles Leclerc (Ferrari). Brytyjczyk wręcz imponuje formą w ostatnich tygodniach. Bardzo dobrze radzi sobie również Leclerc, który regularnie melduje się w czołowej trójce, lub tuż poza nią. Na szczycie klasyfikacji konstruktorów Red Bull wyprzedza aktualnie Ferrari o 24 punkty. Trzeci McLaren traci do drugiej pozycji 68 oczek. Wśród kierowców liderujący Verstappen zgromadził 169 punktów, drugi Leclerc ma ich 138, a trzecią pozycję zajmuje Norris ze 113 punktami.

Kanadyjski tor jest powszechnie lubiany przez kierowców i kibiców, ponieważ jego konstrukcja daje gwarancję bardzo ciekawych wyścigów. Obiekt składa się głównie z prostych oraz wolnych zakrętów i szykan, dla optymalizacji jazdy najważniejsze jest zatem tempo na prostych, a także trakcja na wyjściach z wolnych zakrętów. Niezwykle ważne jest także zawieszenie, które musi umożliwiać agresywne pokonywanie krawężników w szykanach. Wyprzedzanie w Montrealu tradycyjnie należy do łatwiejszych w sezonie, a układ toru z licznymi prostymi sprzyja długiej walce koło w koło.

Robert Kubica wygrał wyścig GP Kanady

Warto też przypomnieć, że jest to miejsce jedynego triumfu Polaka w Grand Prix Formuły 1.
To właśnie w Kanadzie 8 czerwca 2008 roku wyścig wygrał Robert Kubica w bolidzie BMW Sauber. Rok wcześniej Polak miał tam bardzo groźny wypadek, z którego na szczęście wyszedł niemalże bez szwanku.

Za komentarz podczas sobotniej sesji kwalifikacyjnej oraz niedzielnego wyścigu o Grand Prix Kanady odpowiadać będą Michał Gąsiorowski i Mikołaj Sokół. Gośćmi Macieja Jermakowa i Aldony Marciniak w studio Viaplay będą Patryk Sokołowski, Bartosz Pokrzywiński, Bartosz Budnik, Robert Smoczyński, Paweł Baran i Jan Olejniczak. Nie zabraknie rzeczowych analiz najważniejszych wydarzeń oraz detali towarzyszących zmaganiom najszybszych kierowców świata na torze Circuit Gilles Villeneuve.

W bieżącym sezonie użytkownicy Viaplay w Polsce mają dostęp do niezwykle obszernych i przygotowanych z najwyższą pieczołowitością relacji z wyścigów Formuły 1. Najnowocześniejsza produkcja studyjna, reportaże z torów, analizy oraz komentarze najlepszych specjalistów od tematyki sportów motorowych to już wyrobiona marka i znak rozpoznawczy polskiego zespołu redakcyjnego F1 w Viaplay.

GP Kanady 2024 w Viaplay

Subskrybenci platformy ponownie mogą też liczyć na 4 dodatkowe streamy, uwzględniające track positioning, onboard, timing oraz pitlane. Wszystkie sesje treningowe, kwalifikacyjne i wyścigi F1, a także zmagania kierowców Formuły 2 oraz Formuły 3 można oglądać z polskim komentarzem tylko w Viaplay.