reklama
reklama
SAT Kurier logowanie X
  • Zaloguj
ODBLOKUJ-REKLAMY.jpg

Bez dowodów na nieuczciwość Cyfry+ i Cyfrowego Polsatu

dodano: 2008-03-18 21:48 | aktualizacja: 2008-03-18 23:05
autor: Jerzy Kruczek | źródło: Gazeta Prawna

n_kontra_cp_c+_www.jpg Gazeta Prawna dowiedziała się, że dwie największe platformy satelitarne - Cyfrowy Polsat i Cyfra+ nie zapłacą w sumie 132 mln zł kary, bo UOKiK uznał, że nie ma na razie dowodów na to, że nieuczciwie konkurowali z platformą n. Wszyscy na rynku wiedzą o co chodzi, ale wg UOKiK dowodów nie ma, więc n nic wiele nie zyskała, może poza rozgłosem w mediach i o to chodziło.



Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.
- Nie ma na razie wystarczających dowodów, aby wszcząć postępowanie - powiedział GP Marek Niechciał, prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK), zapytany, kiedy urząd rozpocznie postępowanie właściwe, które ma stwierdzić, czy Cyfrowy Polsat i Cyfra+ stosowały nieuczciwie praktyki wobec telewizji nowej generacji n której operatorem jest spółka ITI Neovision, należąca do Grupy ITI.

Praktyki największych platform utrudniające działania najmłodszej satelitarnej platformie n ujawniono pod koniec 2007 roku i wtedy zawrzało wśród dystrybutorów platform, którzy najchętniej sami chcieliby decydować, czy i jaką ofertę platformy sprzedają. Sytuacja powinna wyglądać tak, jak wśród dealerów samochodów w Unii Europejskiej - można łączyć różne marki samochodów w jednym salonie. Dziwne, że w przypadku platform cyfrowych jest niemożliwe, a ani UE, ani UOKiK nie racza zaingerować w niewątpliwy problem, szkodzący interesom małych firm tv-sat.

Tu mocniejsze finansowo platformy dyktują warunki małym firmom dystrybucyjnym, bo mają za sobą marketing, większą siłę przebicia. Potrafiły sprytnie postawić takie warunki, które po cichu firmy tv-sat musiały zaakceptować.

Niepokornych, czyli tych dystrybutorów, którzy chcieli dodatkowo podpisać umowę z n po cichu zastraszono, a w kilku przypadkach niby bez powodu zerwano umowy z tymi, którzy oferowali usługi platformy n lub dopiero chcieli ją wprowadzić do sprzedaży. Wszystko tak dla spowodowania strachu wśród reszty dystrybutorów. I w sumie udało się, a UOKiK nie dostał dowodów, bo żadna większa firma nie umiała zgromadzić dostatecznych dowodów, bojąc się utraty wiarygodności na rynku oraz systematycznych i to ogromnych dochodów, o które biją się nowe firmy, dobijające się do Cyfry+ i Cyfrowego Polsatu.

Od czego się zaczęło?
Z zarzutem zerwania umów wystąpiła do UOKiK właścicielka punktu sprzedaży z Żar. Według niej Cyfrowy Polsat i Cyfra+ wypowiedziały jej umowę, gdy dowiedziały się, że zamierza związać się także z platformą n. Okazało się, że z podobnym traktowaniem spotkały się setki innych dystrybutorów platform. Umowy podpisane z operatorami tego nie zabraniały, a w obronie małych firm nie wystąpiła żadna ich wspólna organizacja. Delegatura UOKiK we Wrocławiu, która rozpoczęła dochodzenie, przekazała ją do Warszawy, a potem o sprawie ucichło, co było sygnałem, że sprawa trafi do głębokiej szuflady.

Telewizja nowej generacji n liczyła, że centrala UOKiK zdecyduje się by wszcząć postępowanie właściwe. Jego efektem mogła być kara dla operatorów w wysokości nawet 10 proc. przychodów. Byłyby to kary bardzo dotkliwe, co pewno przełożyłoby się na podniesienie abonamentu w Cyfrowym Polsacie i Cyfrze+, bo żadna komercyjna platforma nie pozwoli sobie na takie straty.

Cyfrze+ groziło aż 85 mln zł, a Cyfrowemu Polsatowi 47,9 mln zł. To duże kwoty, ale obaj operatorzy platform od początku zaprzeczają zarzutom, mocno oburzone skargą do UOKiK.

Dlaczego, choć delegatura wrocławska sugerowała, że doszło do złamania prawa, centrala UOKiK nie podziela tego stanowiska? Prezes Marek Niechciał przyznał tylko, że zgromadzone dotychczas dokumenty, po ponownej analizie, nie pozwoliły na wszczęcie postępowania właściwego.

Sprawa nie została zamknięta, ale dowodów brak.
- Co nie oznacza, że nie będzie go za jakiś czas. Będziemy nadal przyglądać się sprawie. Jeśli pojawią się nowe dowody lub ktoś się poskarży, będziemy podejmować działania - powiedział GP.

Komentarz do tej decyzji UOKiK jest taki, że Cyfra+ i Cyfrowy Polsat od początku wiedziały, że nic nie wyjdzie z tego dochodzenia (w środowisku krąży tekst "niechciał nie chciał, to nie ma"). Można to uznać też za urzędową nieudolność, ale to nie nasza sprawa. Telewizja n tylko pozornie nic nie zyskała, poza satysfakcją i rozgłosem w mediach. Istotne jest to, że się rozwija i dała się mocno poznać dwóm rywalom, którzy teraz przynajmniej już uznały jej udział na rynku i postęp technologiczny, który muszą gonić inwestycjami.

UOKiK zamiast gromadzić dowody przeciwko komukolwiek, powinien zainteresować się sposobami uwolnienia rynku pay-tv w Polsce wzorem dealerów aut, bo co będzie gdy na rynek weszłyby jedna lub dwie nowe platformy cyfrowe?



Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.




Więcej z kategorii Polonica


reklama
reklama
reklama
HOLLEX.PL - Twój sklep internetowy

Odbiornik PULSe 4K Mini

PULSe 4K Mini - najnowszy odbiornik Ultra HD od słowackiej...

449 zł Więcej...

Miernik SatLink WS-6933 dla DVB-S/S2

Miernik, do pomiarów cyfrowych sygnałów satelitarnych DVB-S z pomiarem PWR,...

239 zł Więcej...

Mini PC Homatics BOX R 4K

Homatics BOX R to najnowszy odtwarzacz multimedialny 4K firmy Homatics...

319 zł Więcej...