BLOG: Marcin T.: nSport - historia i teraźniejszość

dodano: 2011-11-02 11:18 | aktualizacja: 2016-07-31 21:31
autor: Marcin T. | źródło:

Trudno wyobrazić sobie kanał sportowy bez transmisji piłkarskich. I oto nadszedł nSport, posiadający prawa do transmisji piłkarskiej Ligi Mistrzów. Na to właśnie tłum czekał.

Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.

Początki były wspaniałe - reklamy telewizyjne, prasowe, ruszyła strona internetowa www.nsport.pl, na której tacy maniacy piłki kopanej jak moja skromna osoba mogły zobaczyć i poczytać naprawdę wiele. Co więcej, wszystko okraszone należną czcią, czyli ładną grafiką, miłym i „inteligentnym” designem - doskonałe uzupełnienie czy też nawet kontynuacja tego, co można było zobaczyć na kanale telewizyjnym. Co więcej, szanowni (czytaj: szanowani) abonenci dostali na początek miły gadżet - kalendarz na sezon ligi mistrzów z zaznaczonymi wszystkimi meczami w danym sezonie. Prawdziwa perełka dla szanownych (szanowanych) kibiców. Kanał się rozwijał, bo do zestawu istniejących już kanałów doszedł kanał multi liga, gdzie pokazywane są wszystkie wyniki i ciekawsze bramki z każdego meczu. No niby wszystko jest ok, ale...

Mając taką perełkę w ofercie jak transmisje ligi mistrzów zastanowiłbym się nad tym, jakim szacunkiem traktowany był abonent (kibic) wcześniej, a jak to wygląda dziś...

1. Kalendarzyk - gadżet, rzecz jasna, był raz i tylko raz, a szkoda. Ale rozumiem - koszty.

2. Największą stratą, której pojąć nie mogę w żaden sposób, jest brak strony internetowej - www.nsport.pl - tego nie rozumiem, bo koszty (oprócz utrzymania serwisu) - żadne. Nie rozumiem, jak w dobie Internetu - zamiast korzystać z tej formy komunikacji z klientem (abonentem, kibicem) można pozwolić sobie na takie zlekceważenie klienta! Być może takich wiernych klientów (jestem z n prawie od początku) i kibiców - jest mało. Ale to nie tłumaczy takiego podejścia do kibiców!

3. Czarę goryczy przechylił brak transmisji w dniu 1.11.2011 r. meczu FC Barcelona, było - nie było najlepszego zespołu w Europie jak i na naszym globie... Transmisje innych spotkań piłkarskich były, a jakże, ale jak można było dokonać takiego wyboru (a raczej jego braku!)

4. Transmisja w technologi HD. Tak. To była nowość, ale w chwili, gdy C+ uruchamia trzy kanały sportowe w tej technologi, gdzie na wyłączność jest liga polska, angielska i hiszpańska, to chyba zbyt mało na rozwijającym się rynku platform cyfrowych w Polsce.

To wszystko razem powoduje, że lider nowinek technicznych, transmisji HD powoli traci tę pozycję. Szkoda, bo początek był naprawdę imponujący.

Czy fuzja n i C+ coś zmieni? Profil klienta jest podobny. Myślę, że n może nauczyć się dbać o klientów, szczególnie tak wiernych jak kibice pałkarscy. Już drżę ze strachu, co mistrzowie od strategii zaproponują mi w nPremium (mix piłki i oferty filmowej nie brzmi zachęcająco!)

Jednym słowem szkoda...

Zapraszam do dyskusji
Z poważaniem
Marcin T.

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.