Niedokończony finał French Open 11.06 o 13.00

dodano: 2012-06-10 20:35 | aktualizacja: 2012-06-11 16:49
autor: Janusz Sulisz | źródło: Eurosport

Na zwycięzcę wielkoszlemowego turnieju na kortach im. Rolanda Garrosa przyjdzie nam jeszcze trochę poczekać. Spotkanie między Rafaelem Nadalem i Novakiem Djokovicem zostanie dokończone w poniedziałek, 11 czerwca 2012 roku o godz. 13:00. Hiszpan prowadzi w setach 6:4, 6:3, 2:6, 1:2. Transmisja na żywo w Eurosporcie.

Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.

Bliżej sukcesu jest broniący tytułu Hiszpan Rafael Nadal (nr 2.), który wygrał dwa pierwsze sety 6:4 i 6:3, zanim przegrał trzeciego 2:6. Grę przerwano przy prowadzeniu Serba Novaka Djokovica (1.) w czwartej partii 2:1.

Warunki, w jakich rozgrywano finał sprzyjały tenisiście z Majorki, bowiem wilgoć w powietrzu, mocne zachmurzenie i często wracająca mżawka, zmuszająca kibiców do rozwijania parasoli, sprawiały, że kort był raczej wolny, a piłki dość ciężkie.

Hiszpan wyraźnie lepiej wszedł w grę od pierwszych wymian prowadzonych głównie z linii głównej i prawie się nie mylił. Natomiast Djokovic zupełnie nie mógł złapać rytmu i popełniał proste błędy, na dodatek w pierwszym i trzecim gemie stracił swój serwis.

Jednak od stanu 0:3 zdobył trzy kolejne gemy, by w siódmym ponownie pozwolić się przełamać. Tym razem przewagę "breaka" Nadal utrzymał do końca. Rozstrzygnął losy pierwszej partii wynikiem 6:4, po 58 minutach.

Również w drugim secie tenisiści grali zrywami. Rozpoczął się od prowadzenia Hiszpana 2:0, po czym na 3:2 wyszedł Djokovic, ale po kilkunastu minutach przegrywał już 3:5. Wtedy rozpadało się i finaliści musieli udać się do szatni.

Grę wznowiono po półgodzinnej przerwie, a Nadal od razu przełamał serwis tenisisty z Belgradu, wygrywając tym samym seta 6:3 po godzinie i 54 minutach.

W czwartej partii od razu Hiszpan wyszedł na prowadzenie 2:0, ale potem przegrał osiem kolejnych gemów. Był wyraźnie zniecierpliwiony i coraz bardziej sfrustrowany niekorzystnym rozwojem wydarzeń na korcie im. Philippe'a Chatriera.

Przerwał zwycięską serię Serba utrzymując swoje podanie na 1:2. W tym momencie, tuż przed godziną 19:00, ponownie tenisiści musieli udać się do szatni.

Nadal przyjeżdża do Paryża nieprzerwanie od 2005 roku i dotychczas poniósł tu tylko jedną porażkę - ze Szwedem Robinem Soederlingiem w 1/8 finału przed trzema laty. W sumie Hiszpan wygrał w stolicy Francji 48. meczów. Obecnie jest współrekordzistą, jeśli chodzi o liczbę zwycięstw w tej imprezie. Sześć razy triumfował także Szwed Bjoern Borg (1974-75 i 1978-81).

Natomiast Djokovic po raz pierwszy wystąpi w paryskim finale, po trzech porażkach w półfinałach w latach 2007-08 i 2011. Do poprzedniej edycji przystąpił bez porażki w pierwszych 43 meczach sezonu, a 45 od grudnia 2010 roku, a jego serię przerwał wówczas Szwajcar Roger Federer. Zrewanżował mu się za to w piątek, w tej samej fazie.

Serb ma szansę zdobycia nieklasycznego (nie w jednym roku) Wielkiego Szlema, bowiem od lipca ubiegłego roku wygrał kolejno Wimbledon, US Open i Australian Open.

Aktualizacja

Ostatecznie wygrał Hiszpan Rafel Nadal, który pokonał Serba Novaka Djokovicia 6:4, 6:3, 2:6, 7:5

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.