dodano: 2013-05-23 10:40 | aktualizacja:
2013-05-23 15:23
autor: Łukasz Knapik |
źródło: Do Rzeczy
Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.
Informacyjno-publicystyczna
TV Republika ruszyła 10 kwietnia 2013 roku z próbną emisją w sieci
(więcej tutaj i tutaj), a 6 maja 2013 roku z regularnym przekazem satelitarnym, kablowym i internetowym.
(więcej tutaj) Stacja pojawiła się m.in. w ofercie platformy satelitarnej
Cyfrowy Polsat.
(więcej tutaj) Według części komentarzy to, a także wcześniejsza współpraca
Piotra Barełkowskiego, prezesa spółki
Telewizja Niezależna, nadawcy informacyjno-publicystycznego kanału, z właścicielem
Polsatu (
Piotr Barełkowski sprzedał
Zygmuntowi Solorzowi-Żakowi TV Biznes, obecnie działającą jako
Polsat Biznes) wskazuje na zaangażowanie
Zygmunta Solorza-Żaka, właściciela platformy, w
TV Republika. Co więc łączy
TV Republika z
Zygmuntem Solorzem-Żakiem?
Piotr Barełkowski w rozmowie z tygodnikiem „Do Rzeczy” powiedział, iż są to relacje czysto biznesowe. Dodał, że bardzo korzystne dla
Polsatu.
- Patrząc, ilu widzów odpływa z platformy nc+ do Cyfrowego Polsatu, także ze względu na obecność Republiki, można powiedzieć, że Solorz jak zwykle zrobił świetny interes na tym, że postanowił zawrzeć z nami kontrakt handlowy. Solorz nie jest żadnym udziałowcem Republiki (może szkoda, bo bylibyśmy wtedy bogatsi). Mamy podpisaną z nim banalną umowę handlową, tak jak z kilkudziesięcioma innymi sieciami kablowymi, które dystrybuują nasz sygnał. Nie oznacza to jednak, że ja czy ktokolwiek z Republiki jesteśmy tajnymi agentami Solorza, czy że wykonujemy jego polecenia. Czy jeśli ktoś kupuje kawę X, to znaczy, że jest agentem koncernu, który tę kawę produkuje? - powiedział tygodnikowi „Do Rzeczy”
Piotr Barełkowski.
Start
TV Republika doprowadził do konfliktu pomiędzy nią, a obecną na rynku od 10 lat
TV Trwam. (
więcej tutaj i tutaj) Oba kanały walczą o tego samego odbiorcę - konserwatywnego, ceniącego wartości chrześcijańskie. Dotąd jedyną telewizją tego środowiska była właśnie
TV Trwam.
Piotr Barełkowski nie rozumie ataków na niego i
TV Republika ze strony zwolenników toruńskiej stacji. Według niego, ojciec
Tadeusz Rydzyk boi się o swój rząd dusz, jednak obie stacje są zupełnie inne - pokrywają się pewne emocje, które obie telewizje budzą, ale docelowy target już nie, bo
TV Republika to telewizja informacyjno-publicystyczna, natomiast
TV Trwam odwołuje się do zupełnie innej wrażliwości widza.
- U niego głównymi tematami nie jest informacja czy publicystyka, a rozmowa z widzem o wartościach, modlitwa. Myślę, że gdyby ojciec Rydzyk pozwoliłby sobie na chwilę refleksji, moglibyśmy normalnie współpracować, jak prawdziwi polscy patrioci w dziele tworzenia nowej Polski. Jeżeli ojciec Tadeusz Rydzyk nas atakuje, to przede wszystkim szkodzi sprawie - powiedział tygodnikowi „Do Rzeczy”
Piotr Barełkowski.
TV Republika negocjuje obecnie z kolejnymi sieciami kablowymi, w tym tymi największymi, jak
Vectra,
UPC Polska i
Multimedia Polska.
(więcej tutaji tutaj)
- Negocjacje dotyczące dystrybucji Telewizji Republika w dużych sieciach kablowych muszą trwać, bo niecodziennie podpisuje się wielomilionowe kontrakty, ale jesteśmy dobrej myśli, bo widać dobrą wolę. W najbliższym czasie - to kwestia nawet tygodni - te negocjacje zamkniemy. Wszystko dzięki temu, że wspiera nas wielomilionowa rzesza naszych widzów, dopytujących swoich operatorów o możliwość odbioru Republiki. I tak wszystko idzie w ekspresowym tempie - powiedział tygodnikowi „Do Rzeczy”
Piotr Barełkowski.
Materiał chroniony prawem
autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.