BLOG: Więcej filmów i dokumentu w NTC

dodano: 2013-09-09 21:08 | aktualizacja: 2013-09-09 21:15
autor: Daniel Gadomski | źródło: SatKurier.pl, Inf. własna

Znamy nazwy wszystkich kanałów, które zasilą ofertę naziemnej telewizji cyfrowej. Oprócz Telewizji Trwam i TVP ABC w multipleksie pojawią się filmowa Stopklatka TV oraz dokumentalna Fokus TV. Pierwsza ze stacji to ukoronowanie marzeń Agory, wydawcy „Gazety Wyborczej” o telewizji. Kanał stworzy we współpracy z kanałem Kino Polska. Miejsce na multipleksie dla Fokus TV to powiększenie stanu posiadania Zjednoczonych Przedsiębiorstw Rozrywkowych. Spółka, do której należy m.in. „Super Express” i Radio Eska nadaje już w DVB-T kanały Eska TV i Polo TV. Czy Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji dokonała dobrego wyboru?

Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.

Agora od lat marzyła o wejściu na rynek telewizyjny. Ponad dekadę temu spekulowano, że spółka jest zainteresowana kupnem Polsatu lub jednego z kanałów Telewizji Polskiej, gdyby doszło do prywatyzacji. Kilka lat później sytuacja finansowa firmy nie była już tak różowa. Wtedy pojawił się ponoć pomysł przejęcia Superstacji lub 4fun.tv. Prezesem Agory został nawet Marek Sowa, wcześniej wiceprezes sieci kablowej UPC Polska. Znany komentator i wizjoner rynku telewizyjnego. Szybko jednak zarzucono plany inwestycji w telewizję, a Sowa odszedł z koncernu. Dziś już wiadomo, że Agora stworzy telewizję od zera, ale we współpracy z doświadczonym graczem – kanałem Kino Polska.

Oferta programowa Stopklatka TV ma być szeroka. 40 proc. ramówki będą stanowić produkcje polskie, pozostałe 60 proc. wypełnią światowe i europejskie. Według portalu Gazeta.pl poranną ramówkę stanowić będą pasma dla dzieci i młodzieży, w południe dokumenty, po południu filmy i seriale, wieczorem autorskie cykle, zestawy tematyczne, produkcje własne, wydarzenia specjalne, premiery. Agora liczy na niezłe przychody z reklam. To dla spółki szczególnie ważne, bo sprzedaż „Gazety Wyborczej” jest rekordowo niska. Stopklatka TV pokonała Polsat Kino, Kino 5 i Telekino. Na udział w konkursie nie zdecydował się żaden znaczący zagraniczny gracz. Walka musiała być zatem wyrównana, ale mogły zwyciężyć względy polityczne. Skoro jedno z miejsc przypadło Trwam, to rada musiała zrekompensować to środowisku „Gazety Wyborczej”. Pomógł też zapewne lobbing sław polskiego kina (m.in. Romana Polańskiego, Krystyny Jandy, Jana Englerta, czy Jerzego Hoffmana). Wygląda na to, że zyskamy stację, która nie tylko będzie pokazywać filmy, ale także mówić o nich. Wypełni w ten sposób pewną niszę.

Większym zaskoczeniem jest przegrana Discovery Communications i jego kanału DMAX. Koncern był najpoważniejszym pretendentem do koncesji na kanał edukacyjno-poznawczy. Fokus TV pokonał jeszcze TV Nowa, TVS, 4fun Media, Media Works, Edusat i TVR. Najwyraźniej rada postawiła na polski kapitał i na projekt, który nie będzie miał charakteru docutainment. Programy znane z kanałów Discovery to raczej szeroko pojęta rozrywka aniżeli edukacja. Tylko czy wydawca bulwarówki będzie edukował Polaków? Tutaj mam pewne wątpliwości. Fokus TV chce pokazywać programy o nowych technologiach, gospodarce, historii, zwierzętach, czy krajobrazach. Program zostanie podzielony na 3,5-godzinne bloki tematyczne. Produkcje będą kupowane od nadawców polskich i zagranicznych. A to oznacza, że Discovery Channel i jemu podobni będą mogli być dostawcami treści do nowej telewizji. Audycje wyspecjalizowane mają stanowić ponad 70 proc. treści. Kto wie, czy pozostałych nie wypełnią treści produkowane np. przez „Super Express”. Od miesięcy mówi się o ambicjach telewizyjnych tego tabloidu. Magazyny plotkarskie są ostatnio coraz bardziej modne.

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.