Premier League blokuje irlandzkich widzów nielegalnych transmisji

dodano: 2020-06-19 23:38 | aktualizacja: 2020-06-21 00:46
autor: PH | źródło: Premier League

Illegal streaming premier league piractwo 360px.jpg

Premier League udało się doprowadzić do przedłużenia orzeczenia sądowego, które pozwala zmusić irlandzkich dostawców usług internetowych do blokowania nielegalnych transmisji meczów angielskiej ligi. Upoważnienie do dalszego blokowania pirackiego streamingu w czasie rzeczywistym zostało udzielone w poniedziałek 15 czerwca br. podczas wirtualnej rozprawy w sądzie handlowym w Wielkiej Brytanii.

Illegal streaming piractwo 2020 760px.jpg

Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.

Blokowanie stron internetowych, które ułatwiają dostęp do treści pirackich, stało się powszechną taktyką antypiracką w ciągu ostatniej dekady.

Zazwyczaj atakowanie witryn, które piracko oferują filmy, seriale i muzykę, jest wykorzystywane przez właścicieli praw autorskich jako skuteczna strategia ograniczania nielegalnego streamingu.

Dynamiczne blokowanie na żywo zorientowane na sport
Do niedawna transmisje wydarzeń sportowych na żywo były trudne do zablokowania, ale dzięki pracy angielskiej Premier League można teraz sobie z nimi poradzić, stosując podobne, ale bardziej zaawansowane techniki.

Przy współpracy dostawców usług internetowych partnerzy Premier League, zajmujący się przeciwdziałaniu piractwu, szybko identyfikują serwery powiązane z nielicencjonowanym streamingiem i powiadamiają o nich dostawców usług internetowych już w trakcie meczu. Są one następnie blokowane, aby użytkownicy tych dostawców usług internetowych nie mogli oglądać transmisji z pirackiego streamingu.

Platforma CANAL+ „cierpi" przez transmisje Premier League w MediaGuard
Dochodzi do tego, że polska Platforma CANAL+ dosłownie boi się nadawać jakąkolwiek transmisję na żywo z meczu angielskiej Premier League w technologii 4K, bo natychmiast zostałaby oskarżona o piractwo i otrzymała pozew przedsądowy w tej sprawie. Wszystko przez to, że dziurawe systemy dostępu warunkowego pozwala piratom na swobodny streaming takiego meczu. Premier League wyłapuje to, bo dysponuje odpowiednim oprogramowaniem do wyłapywania takiego procederu, a CANAL+ nie ma innego wyjścia tylko 1 lipca br. ostatecznie zamknąć temat używania systemu Seca - MediaGuard i przejść na Nagra MA, co i tak nie załatwia problemu jako takiego. Należy się spodziewać wielu niespodziewanych perturbacji dla wielu abonentów Platformy CANAL+, ale to temat odbiegający od sprawy.

Irlandzka blokada
W ubiegłym roku Premier League starała się rozszerzyć swój program blokowania na Irlandię, ostatecznie uzyskując zgodę Sądu Handlowego na blokowanie do 30 czerwca 2020 roku. W związku z zbliżającą się datą wygaśnięcia Premier League szukała przedłużenia na resztę sezonu 2019/2020 sezon plus sezon 2020/21 w całości.

Podczas zdalnej rozprawy w sądzie handlowym sędzia udzielił zezwolenia o które postulowała Premier League. Przedłużenie nastąpiło w takim terminie, aby objąć pierwszy mecz po restarcie angielskiej ligi, ale nie wiadomo, czy nastąpiła jakakolwiek blokada.

Nakaz dotyczy głównych irlandzkich dostawców usług internetowych Eircom, Sky, Virgin Media i Vodafone. Żaden z tych dostawców nie sprzeciwił się aplikacji blokującej, co nie jest zaskakujące, biorąc pod uwagę ich wcześniejszą współpracę i, oczywiście, interesy nadawcze w odniesieniu do treści Premier League dostarczanych przez Sky Sports, BT Sport i Amazon Prime.

Nakaz sądowy zablokuje piracki streaming?
Celem blokady jest uniemożliwienie fanom piłki nożnej korzystania z nielegalnych usług IPTV do oglądania meczów Premier League bez kupowania legalnego pakietu subskrypcyjnego. Ma również na celu zakłócenie dostępności bezpłatnego streamingu, które w wielu przypadkach pochodzą od pirackich dostawców IPTV.

Transmisje z streamingu można oglądać na kilka sposobów, od dedykowanych dekoderów, urządzenia Kodi z odpowiednimi pluginami, dedykowanych aplikacji do przesyłania strumieniowego na żywo, po skromną przeglądarkę internetową. Ostatecznie metoda konsumpcji nie ma większego znaczenia, ponieważ blokada ma na celu uniemożliwienie bazowym serwerom przenoszącym pirackie strumienie dotarcie do subskrybentów wymienionych powyżej dostawców usług internetowych.

Gdy subskrybenci nie mogą uzyskać dostępu, to ma to efekt domina, na przykład niezadowolenie ze swojego dostawcy IPTV. Premier League ma nadzieję, że jej metody zakłócające przekonają ludzi do odstąpienia od konsumpcji treści bez licencji i do zakupu legalnych subskrypcji. To z kolei powinno pomóc podważyć biznes nielegalnych dostawców.

Cała ta sprawa to klasyczna gra w kotka i myszkę, bo niektórzy dostawcy IPTV mogą unikać blokowania. Użytkownicy mogą po prostu skorzystać z usług VPN, które natychmiast omijają wszystkie środki blokujące wprowadzone przez operatora internetowego, a wtedy blokady Premier League nie mają sensu.

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.