dodano: 2020-08-26 00:24 | aktualizacja:
2020-08-28 00:23
autor: Janusz Sulisz |
źródło: IDEC Group/ Verkor
Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.
Francuski start-up
Verkor - z pomocą finansowania ze środków UE oraz instytutu badawczego
EIT InnoEnergy oraz firmy
Schneider Electric zajmującej się cyfrowymi rozwiązaniami w dziedzinie energii i automatyki, a także paryskiej
IDEC Group - ma nadzieję dołączyć do takich firm jak firma energetyczna Total i producent samochodów PSA w produkcji akumulatorów samochodowych na rynku krajowym.
Verkor to nowa firma założona dopiero w zeszłym miesiącu, a
już planuje gigafabrykę akumulatorów litowo-jonowych:
„Verkor powstał w odpowiedzi na rosnącą lukę między spodziewanym popytem na baterie a spodziewaną europejską podażą”.
Według francuskiego start-upu ta luka, napędzana spodziewanym dużym popytem we Włoszech i Hiszpanii, a także we Francji, spowoduje zapotrzebowanie na 3 takie fabryki na samej ziemi francuskiej tylko w tej dekadzie.
Verkor zakładając fabrykę we Francji, chce produkować akumulatory o prawie czterokrotnie mniejszym śladzie węglowym niż w Chinach.
Produkcja akumulatorów w proponowanej fabryce Verkor miałaby się rozpocząć w 2023 r. z początkową roczną zdolnością produkcyjną wynoszącą 16 GWh, która według start-upu mogłaby wzrosnąć do 50 GWh.
Fabryka o powierzchni 200 ha, dla której jeszcze... nie zidentyfikowano lokalizacji, kosztowałaby bagatela... 1,6 mld euro i stworzyłaby ponad 2000 miejsc pracy, wspierając jednocześnie tysiące więcej miejsc pracy w swoim łańcuchu dostaw.
Materiał chroniony prawem
autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.