dodano: 2010-10-12 10:16 | aktualizacja:
2010-10-12 10:54
autor: Paulina Nietrzpiel |
źródło: polsatsport.pl
Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.
W drodze selekcji negatywnej, padło więc na Amerykanina
Jesse Brinkley`a (35-5, 22 KO), którego atutami są szybkie ręce, dobra obrona i niezła technika. Przez kilka miesięcy trwały negocjacje w sprawie organizacji tego pojedynku, do którego mogło nawet dojść w ojczyźnie czempiona, czyli Rumunii.
Ostatecznie rywalizację
Bute-Brinkley zobaczą kibice 15 października br. na gali boksu zawodowego w Montrealu. Oprócz głównego bohatera walki wieczoru, w ringu zaprezentuje się jeszcze dwóch jego rodaków: "półciężki" ex-mistrz świata
Adrian Diaconu (26-2, 15 KO) i walczący w kategorii półśredniej
Ionut Dan Ion (26-1, 14 KO). Rywalem pierwszego będzie rutyniarz,
Omar Sheika (30-9, 21 KO), a drugiego
Andres Pablo Villafane (16-5-4, 5 KO).
Materiał chroniony prawem
autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.