dodano: 2011-04-11 15:42 | aktualizacja:
2011-04-11 16:14
autor: Paulina Nietrzpiel |
źródło: Livingmedia
Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.
Orange i
Telekomunikacja Polska są oficjalnymi sponsorami
Mistrzostw Europy w Piłce Nożnej Euro 2012, które w czerwcu i w lipcu 2012 będą odbywały się w Polsce i na Ukrainie. Firmy jednocześnie są oficjalnymi partnerami technologicznymi UEFA Euro 2012. -
To jeden z największych w historii projektów biznesowych realizowany przez TP. Tak duże wyzwanie jak Euro w najbliższej przyszłości już pewnie się nam nie trafi - mówi z uśmiechem Leszek Hołda, dyrektor ds. kluczowych klientów w TP.
Technologia
Aby ponad miliard osób (czyli 20% ludzkości) mogło obejrzeć transmisję europejskich mistrzostw, UEFA nałożyła na TP dwa wymagania: zapewnienie prędkości transmisji rzędu 2 x 70 Gbps ze stadionów do Międzynarodowego Centrum Nadawczego oraz 2 x 140 Gbps pomiędzy Polską i Ukrainą. Od strony organizacyjnej pomysł wygląda następująco:
-
stworzenie Międzynarodowego Centrum Nadawczego, do którego będą przekazywane sygnały audio oraz wideo ze wszystkich polskich stadionów;
-
zapewnienie - budowanej od podstaw – aktywnej infrastruktury technicznej na stadionach;
-
rozbudowanie sieci łączności z Ukrainą o dodatkową przepływność minimum 2 x 140 Gbps.
Przepływność ma być redundantna a więc odporna na awarie, w dodatku aktywnie, czyli ruch przełącza się automatycznie, co powoduje, że realnie TP musi przygotować dwa razy większe przepływności, niż wynoszą rzeczywiste potrzeby. Dodatkowo UEFA waha się czy zapewnić transmisję 3D, o którą pytają już niektórzy z broadcasterów. Jak zapewnia Leszek Hołda, TP jest w stanie w razie potrzeby zwiększyć pasmo o przepływności 70 Gbp, o kolejne wymagane 10.
Skąd takie gigantyczne zapotrzebowanie na pasmo transmisyjne?
UEFA zaplanowało szeroko zakrojoną obsługę medialną. Na stadionach zostaną umieszczone kamery, zapewniające transmisję w jakości HD (zamówiona przepływność jest w stanie obsłużyć ok. 20 kamer HD i 12 SD), przekazujące sygnał do Międzynarodowego Centrum Nadawczego (MCN), które będzie znajdowało się w Hali Expo przy Prądzyńskiego w Warszawie. Tam sygnał będzie ulegał wstępnej obróbce i dopiero tak przygotowany - będzie przekazywany stacjom telewizyjnym i/lub broadcasterom, którzy przy użyciu wozów transmisyjnych lub naziemnej infrastruktury będą transmitowali sygnał poprzez kanały transmisyjne do poszczególnych krajów.
Materiał chroniony prawem
autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.